:aparat: Ocena filmu :aparat:
Na jaką ocenę według Was zasługuje film "Krrish"?
Jutrzenka :rolleyes: :shy:
Ja już gdzieś mówiłam,ze ten film, dla mnie, jest b. dobry! 10! pomijając sceny z Matrix'a :P
hehe :)
Kochani, mnie ten film podobał się bardzo, mimo, że taki trochę głupiutki w pierwszej części. Hrithik prezentuje się rewelacyjnie a zielone oczy w scenie końcowej ma chyba zmienione szkłami bo takiej zieleni to w przyrodzie nie widziałam !!! Widziałam wszystkie filmy w jakich zagrał i myślę, że w tym wygląda najkorzystniej. Fankom Hrithika polecam:) Misia
Oj tam, on ma zielone oczy, a odcień zalezy od światła :)
Film świetny :D Taki Matrix . Ale bardzo mi się podobał. Polecam wszystkim :) Podobno ma być Krrish 2 . Już się nie mogę doczekać :P
O ja też! Krrish bardzo mi się podobał- racje- Hrithik wygląda świetnie :) A te jego oczy..mmm.. :D
Widzę, ze mamy kolejną fankę oczu naszego idealnego mężczyzny hehe :D
I bardzo dobrze!
Kurde..., wiecie, co mnie najbardziej ujęło w tym filmie? Jak Krishna (Hrithik) udawał ducha, a potem powoli poznawał się z Pryianką - pierwszą kobietą w jego życiu. Ech...te jego uśmiechy... aż teraz na samą myśl mam dreszcze :P
No i piosenki-bardzo ładne :)
A mnie się bardzo podobała scena, kiedy Priyanka wyjeżdżała z wioski Krisha. On wtedy był taki smutny, tak szybko się przenosił z miejsca na miejsce. Wyglądał jak zagubiony chłopiec ze łzami w oczach :buzki: Film jest bardzo fajny, ale Priyanka w ogóle mi się tu nie podoba. Jest bardzo sztuczna i obniża noty dla filmu. Hrithik jak zwykle zagrał genialnie :buzki: i Jego grę oceniam na 10, ale ogólnie film oceniam na 6 czyli moim zdaniem jest bardzo dobry.
Jutrzenka :rolleyes: :shy:
A mi się Pryanka spodobała :) Wreszcie "świeża" towarzyszka dla naszego idola. :)
Grała typową, młodą panienkę z miasta i wyszło jej to dobrze :)
To był drugi film, jaki widziałam z jej udziałem (pierwszym był "Bluffmaster") i myślę, że z czasem staję się coraz lepszą aktorką :)
Nie tworzy tak idealnej pary z Hrithikiem jak, np. Preity czy Aish, ale również potrafi pokazać to, co umie :)
Scena, o której piszesz-mam ją przed oczyma ( z resztą, jak cały film :P ), jest fajna, pomysłowa i chwyta za serce, ale nie wiem czy kojarzysz scenę przed wejściem Priyanki do autokaru, kiedy Krishna (Hrithik) żegna się ze swoja pierwszą miłością i nie puszcza jej ręki?
Ja, kiedy pierwszy raz widziałam ten film, mówiłam sama do siebie: "No puść baranie tą rękę, daj dziewczynie wsiąść do tego autobusu!" :P
teraz, jak to wspominam, sama się z siebie śmieję :P
a mi sie ten film szczegolnie nie podobal :/
nie byl w moim stylu,bo zbyt duzo tego sc.-fiction :D
ale ogolnie H.R. i tak zagral jak na swietnego aktora przystalo :)
Film fajny ale zgadzam się , że tego latania ( zwłaszcza skoki z fontanny i wieży kościoła) było za dużo:)
No fakt, trochę kiczowato to wygląda. mogli nad skokami popracować. No ale jeśli to film o superbohaterze, to przyjmijmy to trochę z dystansem :D
Mnie bardziej wkurzyło w filmie to, jak koleżanka Pryianki, żeby ratować swoją posadę w pracy, wydała Krishnę i jego zdolności :P
Nie cierpię takich ludzi w realu, więc w filmie tym bardziej O!
Misia napisał:
Film fajny ale zgadzam się , że tego latania ( zwłaszcza skoki z fontanny i wieży kościoła) było za dużo:)
Widać latanie to popularny motyw w Bollywood :haha: W "Jestem przy Tobie" dla odmiany fruwa Shahrukh z pistoletem :haha: a do tego jadąc rikszą dościga samochód :haha: Widać, jest świetnym "rowerzystą" :haha: Powinien wystartować w Tour de Pologne :haha:
Jutrzenka :rolleyes: :shy:
Film jest świetny ! Oczywiście moja ocena to 10.
Sceny z Matrixa super! A oczy Hrithika wspaniałe, cudowne! [Ogólnie Hrithik w tym filmie super wyglądał! ;>]