Jay Sean

Jego właściwe nazwisko to Kamaljit Singh Jhooti. Urodził się 26 marca 1981 roku w Londynie. Jest  brytyjskim wokalistą indyjskiego pochodzenia a także autorem tekstów i kompozytorem reprezentującym gatunek R&B oraz soul. Znany jest głównie ze swych hitów "Stolen", "Eyes On You" oraz "Ride It". Ma na swoim koncie dwa znakomite albumy: "Me Against Myself" oraz "My Own Way".  Jay Sean - artysta światowego formatu, obecny jest na rynku muzycznym od 2003 roku.

Jego debiutancka płyta „Me Against Myself“ sprzedała się w łącznym nakładzie 300 000 sztuk na całym świecie. W Indiach ten krążek pokrył się pięciokrotnie platyną. Jay Sean w przeciągu ostatnich kilku lat odbył trasę koncertową, odwiedzając ponad 100 krajów na 4 kontynentach. Poznał również smak Bollywood, występując w filmie "Kyaa Kool Hai Hum". Jay jest również właścicielem firmy producenckiej „Jayded“.

Trzeci z kolei album Jaya Seana zatytułowany „My Own Way“, został nagrany w Nowym Jorku oraz Londynie. Światowa premiera krążka miała miejsce w maju 2008 roku. "My Own Way"  to  14 kompozycji dla fanów zarówno R&B, soulu jak i dobrego popu. Na płycie znajdują się tak znane przeboje Jaya jak „Ride It“ i „Maybe“.

Ride it




Maybe




Bollywood:

Stolen - teledysk Jaya z Bipashą Basu




Dil Mera - występ gościnny Jaya w filmie "Kyaa Kool Hai Hum"

Jak brzmi Ride it w hindi można usłyszeć tutaj :oczko:

Źródło:
www.bollywood.pun.pl

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

Nie wiedziałam,ze on jest Hindusem!!! Piosenki znam,ale styl jest tak mylacy,że az słów brak...

Troszkę indyjskiego klimatu muzycznego słychać na samym początku "Ride it" - tam jest taka orientalna melodia :oczko:

Bardzo Go lubię, ma bardzo fajne piosenki no i wygląda bardzo interesująco :oczko:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

Wiesz, jego muzyka od razu mi wpadła w ucho,ale dopiero teraz wiem dlaczego :P Pomimo tego,ze śpiewa po angielsku i stylem nie przypomina Hindusa,ale jednak nim jest i to jest ten magnes :P

Kocham gościa :heart: Wg mnie jest genialny :good: Kocham jego piosenki :p Strasznie mi sie podoba ta:

:D

Pioseneczka sympatyczna :) ale Jay jak fajnie z dłuższymi włoskami wygląda ^^ ech, Ci Indusi :P
tak jak patrze na ich kobiety (te z teledysku chociaż), to tak sobie myślę, ze my-Polki, za brzydkie jesteśmy, więc możemy sobie odpuścić mężów Indusów :P

uwielbiam go! :D
Niesamowite połączenie talentu i urody :good:

Na okrągło mogłabym słuchać "Tonight" czy "Ride It "

Hehe, widzę, że słabość do Hindusów, mamy zakodowaną już we krwi :D
Ja wcześniej zwróciłam na niego uwagę, a o tym, że jest Hindusem, dowiedziałam się dopiero z forum :D

tinahri napisał:

Hehe, widzę, że słabość do Hindusów, mamy zakodowaną już we krwi :D
Ja wcześniej zwróciłam na niego uwagę, a o tym, że jest Hindusem, dowiedziałam się dopiero z forum :D

dokładnie tak! :good:
Ja także nie wiedziałam, ze jest Hindusem, ale jak usłyszałam "Tonight" to od razu szukałam w necie czegoś o wykonawcy :)
A jak zobaczyłam fotki to mnie pozytywnie zatkało :D

Czasem sie zastanawiam, czy w poprzednim wcieleniu nie byłam Hinduską hehe. Jakoś tak podejrzanie mnie ciągnie do wszystkiego, co jest z Indiami związane :P
Widzę, że Ciebie chyba też :)

tinahri napisał:

Czasem sie zastanawiam, czy w poprzednim wcieleniu nie byłam Hinduską hehe. Jakoś tak podejrzanie mnie ciągnie do wszystkiego, co jest z Indiami związane :P
Widzę, że Ciebie chyba też :)

a wiesz, ze to całkiem możliwe? :D

A swoją drogą piosenka "Dance With You" jest także całkiem fajna :good:

Dziś w TV leciała produkcja Disneya (beznadziejna swoją drogą), gdzie akcja toczyła się w Mumbaju (Bombaju, jak ktos woli starsza wersję nazwy tego miasta). Brat mi wyczaił i obejrzalam całe, choć nie podobało mi się wszystko, prócz kilku Hindusów (przystojni byli ^^) , krajobrazów, architektury i strojów :D
Ach, i jak tu nie kochać tego kraju? :P