W tym wątku możecie pisać o tym, co oznaczają Wasze nicki i dlaczego akurat takie macie :usmiech:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

mój ulubiony wątek :D
mój nick ma taką historie:
byłam na koloni kolerzanka zawołała Azja zbiórka i tak zostało ;)
a pozatym mam na imie Joanna a dużo Joann i Aś ma nick Azja :P

No to ja Wam opowiem o swoim...
Mam na imię Martyna. Od małego wołali na mnie Tina..., szczególnie dzieci, bo im łatwiej wymówić :P
Drugiego członu chyba nie muszę tłumaczyć? ;> Pochodzi od trzech pierwszych liter imienia Hrithika,a więc tinahri :)

Dawno, dawno temu... wróć. Ze cztery dopiero lata będzie, jak się zaczęłam interesować japońskimi horrorami. Moim first of the first był - jakżeby inaczej - Ring. Od razu pokochałam ichniejsze horrory, bo czegoś takiego co mi zaserwowali w Ringu nigdy jeszcze nie widziałam. Następnego dnia włączyłam net i zaczęłam czegoś szukać o tym filmie. Znalazłam mnóstwo ciekawych stron, na niektórych opisywali zdolności Sadako słowem "nensha". Google w tym temacie odesłało mnie do angielskiej wikipedii, gdzie przeczytałam, że moc nensha to inaczej myślografia i jest to umiejętność wypalania myślami obrazów na różnych powierzchniach... a że lubię rysować (pisać też), co jest takim jakby trochę przekazywaniem własnych myśli na powierzchnię, to uznałam że nensha do mnie pasuje ;) No i nieźle brzmi i w dodatku jest japońskie ;)

Okresowo używam w necie też nicka Mroczny Rzeźnik, ale chyba nie chcielibyście wiedzieć, skąd to ;P

taa, zawsze mam problem jak mam Ci cos na maila wysłac :P

No co? Mrocznego Rzeźnika przynajmniej z nikim się nie da pomylić. I wszyscy mój mail na pamięć znają ;P

Ale się czuję tak, jakbym to nie do Ciebie pisała :P

nensha napisał:

No co? Mrocznego Rzeźnika przynajmniej z nikim się nie da pomylić. I wszyscy mój mail na pamięć znają ;P

Mroczny Rzeżnik? Mocne! :D

Dobry Rzeźnik nie jest zły ;P

Jak będe chciała kogos zamordować, to zgłosze się do Ciebie :P skoro dobry rzeźnik z Ciebie, to nie zostawisz śladów zbrodni :D hehe

Jeszcze nie wiem, czy nie zostawiam ;P To się okaże ;P

Kiedyś musi byc ten pierwszy raz :P To na kim wypróbujemy? :P

A to masz kogoś na oku?

Pare osób by się znalazło :P np. jakiś egzaminator maturalny :P

A skąd wiesz kto Ci będzie sprawdzał? ;P Chyba że od ustnych masz na myśli ;P
Ale ja na swoich czatować nie będę xD

ja nie mam żadnego nicku po prostu wolę być orginalny

przynajmniej nie musisz się dodatkowo przedstawiać :P

Ha, to rzeczywiście jakiś plus :D. Choć znałem gościa, który miał nick "Pawełek", a jak się potem okazało na imię miał Robert :D. Ale byłem zaskoczony :)

Nieźle :lol: może mu się bardziej imię Pawełek podobało niż jego własne... Mi imię Pawełek źle się kojarzy..., od razu mam przed oczyma kolegę z klasy, którego serdecznie nie cierpię...

No cóż, bywa że nam się te imiona przez rodziców dane nie do końca podobają :D Ja sama przechodziłam okres, gdy chciałam nazywać się Sylwia i wszystkim kazałam tak mnie nazywać - to było co prawda we wczesnym dzieciństwie, no ale było ;P
A za swoim imieniem do dziś nie przepadam...

Ot durna...Nie wyobrażam sobie, zebys mogła się nazywac inaczej...normalnie nie mogę :P
Ciesz się,że Ci Pamela nie dali :P

Z tego co wiem, to miałam być Marcinem ;P
Potem jak się okazało, że jednak dziewczęciem będę, to prawie zostałam Patrycją... Potem miałam być Martyną :D I wolałabym być Martyną niż Martą, ale babcia się na Martę uparła, soł, jestem Martą ;P

Mi jak dali imię Martyna, to moja babcia podobno poszła do kościoła prosić,zeby ze mnie jakiś porządny człowiek wyrósł, bo moi rodzice dali mi jakies dziwne, diabelskie imie i sąsiedzi będą się śmiać :P ale teraz juz się wszyscy przyzwyczaili :P w koncu 19 lat to sporo czasu :P ale niektórym zdaża się mówić na mnie Marta :P więc ciekawa analogia :P

O matko xD Diabelskie imię, padłam xD
Ale w sumie wiesz, moja babcia podobno bardzo podobnie o Patrycji mówiła ;P

weź...ja bym nie chciała się nazywac Patrycja..., nie wiem czemu...już wolę swoje diabelskie imię :P
Chociaz powiem Wam,ze jestem z niego dumna, bo wywodzi się od Marsa, boga wojny, którego od podstawówki uwielbiałam :D
Kiedyś, póki jeszcze tego nie wiedziałam, nie bardzo mi się ono podobało...takie twarde mi się wydawało...bez żadnego wyrazu...wręcz ordynarne... ALe teraz-nie mam nic przeciwko :P

Ja też bym nie chciała, wolę już Martę z dwojga złego ;P
Haha, no to Ty wojowniczą duszę masz :D Znaczenie imienia bardzo dobre :) A moje imię jest hebrajskie i znaczy "pani, władczyni" - może dlatego nie znoszę, gdy ktoś mi się sprzeciwia, wszystko zawsze musi być po mojej myśli :>

Ja tez nie lubię,ale tez mam pokorną naturę...która rzadko się ujawnia :P

PIOTREK napisał:

ja nie mam żadnego nicku po prostu wolę być orginalny

Popieram w 200%!! I dlatego robię to samo ;)

Ale w sumie, gdzie Wasza twórcza natura ;> hehe :) Trochę nudne by było, gdyby wszyscy używali swoich imion za nicki...

Popieram Tinahri. Po to ma się wyobraźnię, żeby jej używać :D. Sonic był jedną z moich ulubionych posatć z gier. Głównie z dzieciństwa, ale jednak mam do niego sentyment, w końcu jest to bohater jak najbardziej pozytywny.

Z resztą, po pewnym czasie użytkownicy zaczęliby sie nam mieszać :P No chyba,ze punktem rozpoznawczym stałyby sie avatarki :P
Ale wtedy jak pisać odpowiedź na wypowiedx konkretnej osoby?  "Asiu (jedna z wielu) o avatarku z czarnym kotem..."
To mogłoby byc śmieszne hehe

Hm, wiecie. Ja się kiedyś podpisywałam imieniem. Niestetyż, wkrótce skonstatowałam że Mart w internecie jak, z przeproszeniem, psów, więc potrzebuję nowej tożsamości.
Inna sprawa, że nicku "nensha" używam, no, wszędzie gdzie tylko się da, bo o ile na małym forum można od biedy się podpisywać imieniem, o tyle w gigantycznym necie ciężko. Oryginalny nick jest wygodny, bo jak gdzieś zobaczycie coś podpisane "nensha", to na 99% będę to ja ;)

a znajdźże gdzies w całej siedzi druga tinahri... wszędzie gdzie się tak podpisuje ktoś...to jestem ja :P nawet na mumbaimirror.com :P

A mój pierwszy nick był Aishwarya, od imienia mojej ulubionej aktorki, ale pomyślałam, że to mało oryginalne i zmieniłam na Svasti. Ale to słowo musiałam skądś skojarzyć, a potem się okazało, że Svasti znaczy pomyślność :D

I bardzo ładny nick ;) i myslę,że z wielką korzyścią zmieniłaś z poprzedniego ^^

A ja mam bardzo pospolity nick, ale od wielu lat :) jestem zarejestrowany na różnych forach, nie tylko bollywoodzkich. Jak gdzieś spotkacie jakiegoś pawo12 to jestem to ja :P W sumie jakby zliczyć różne fora i strony, na których jestem zarejestrowany, wyjdzie tego ze 30 :)

ja jestem zarejestrowana na dwóch :P ale teraz tylko na jedno wchodzę :P
pawo12, jak Ty na nie wszystkie czas znajdujesz? :>

ja mam skrót od imienia :D z przeciąganym "a" i z buźką :D

Ja mam swoje imię z tą różnicą, że jest przez "y" a nie "j" :P:P

moj nick to "mika", bo tak znajomi zdrobniale mnie nazwyaja ;)
a "21" od wieku :P

Mój nick to pseudonim, którego używają najbliżsi przyjaciele:) Tacy, którzy znają mnie i moją lepszą połowę:) od lat. On jest Misiek więc mnie ,, ochrzcili" Misia.  Nawet się kiedyś dziecko sąsiadów zdziwiło, że nie mamy na drzwiach tabliczki : ,, Państwo Misiowie":))) Ale pozory mylą: potrafię być rozjuszoną niedźwiedzicą:) Niech mi tylko ktoś porządnie na odcisk nadepnie.

Misia napisał:

On jest Misiek więc mnie ,, ochrzcili" Misia.  Nawet się kiedyś dziecko sąsiadów zdziwiło, że nie mamy na drzwiach tabliczki : ,, Państwo Misiowie":))) .

Oryginalny i groźny nick :) Ale z tym "Państwo Misiowie" to już uśmiałam się prawie do łez :)
Mój nick powstał z połączenia 2 pierwszych liter z nazwiska i imienia, zaś oczyszczona dodałam sama, gdyż nick wydał mi się za krótki. Cieszę się, że jest Nas tu aż tyle osób :)

Juhi ... bo nie miałam pomysłu na nick..;P no i wymyślałam na szybkiego..;P
A koniecznie chciałam mieć inny, niż na wszystkich innych forach, na których jestem..xD

Nick masz bardzo indyjski :oczko: Jak wiadomo tak ma na imię jedna z aktorek Bollywood (Juhi Chawla). Mi się "Juhi" kojarzy troszkę ze słowem "jupi" wyrażającym radość :oczko: Ładny nick :okok:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

Miałam być Jojo ... xDD Ale potem pomyślałam, że wole Indyjskie imię.. no i wyszła Juhi.. bo bardzo lubię Chawlę, jako aktorkę. :)
i Dzięki. :*

Mój nick Asha wymyślił dla mnie szwagier.