nensha - 2009-04-15 21:21:32

Czyli mój ukochany zespół :)

Ja od dawna wiedziałam, że Japończycy też grają rock. Czytałam o Dir en grey na wikipedii, ale tak się jakoś złożyło, że nigdy nic ich nie słyszałam - muzykę japońską znałam głównie od strony instrumentalnych sountracków (Joe Hisaishi i Akira Yamaoka się kłaniają). Aż któregoś dnia wpadła do mnie koleżanka i, wiedząc że lubię Japonię, spytała czy nie mam jakichś kawałków żeby jej podesłać, ale wokalnych i jakichś w jej klimacie, rockowych znaczy się. No to ja ściągnęłam kilka piosenek - tak, wiem że to nielegalne, kajam się. Pierwszą, którą przesłuchałam było Ain't Afraid to Die i nigdy nie zapomnę tego momentu. Miałam wrażenie, jakby mnie coś w łeb walnęło. To Japończycy potrafią robić taką muzykę? Tak wymiatać na gitarach i perkusji? I oni mają TAKIE głosy? Takie, powiedzmy to wprost, przepiękne głosy?

No ale na razie dość o mnie, więcej o zespole.
Nie będę męczyć historią (bo kogo to interesuje oprócz takich fanów jak ja ;)) w każdym razie Dir en grey powstało w Osace w 1997 roku, w wyniku rozpadu La:Sadie's. W skrócie mówi się na niego Deg albo Diru - ja preferuję drugą wersję ;) Grupa składa się z pięciu członków: Kyo (wokal), Die (gitara), Kaoru (gitara, jednocześnie lider zespołu), Toshiya (bas) i Shinya (perkusja). Początkowo byli zespołem nurtu visual kei (czym się to charakteryzuje, widać na zdjęciach poniżej), bardziej rockowym, w ostatnich latach przeszli na metal, choć wciąż tworzą rockowe kawałki (jak na przykład Inconvenient Ideal albo The Pledge), a czasem nawet ballady (Glass Skin, Namamekashiki ansoku, tamerai ni hohoemi). Najpierw znani tylko w Japonii, po wydaniu piątego albumu zaczęli koncertować też poza granicami ojczyzny, w USA. O ile dobrze pamiętam, pierwszy koncert w Europie to Niemcy. Zagrali też w Polsce, w 2007 roku, ale ja niestety ominęłam ten koncert. Przyjeżdżają jednak w tym roku i bilet już mam zakupiony, z czego jestem niesamowicie szczęśliwa :D Dir en grey to bodajże najbardziej znany japoński zespół, wielka gwiazda, ale czytałam wywiad z Kaoru, w którym powiedział, że w Japonii wcale nie słucha ich aż tak wielu, porównując z innymi krajami, cóż. Jak do tej pory wydali osiem albumów, koncertują po świecie i nic nie wskazuje na to, żeby dali sobie spokój. Mimo ostatnich problemów z gardłem Kyo.
Ich muzyka? Muzycznie już mówiłam - w początkowych fazach rock, ostatnie lata więcej metalu. A teksty? Wszystkie pisze Kyo, i nie można powiedzieć, aby przebierał w słowach... On po prostu twierdzi, że na świecie jest wiele tematów, które wciąż są tabu.

Mające przyjść na świat dziecko
oraz dorosły, bez cienia świadomości popełnianej zbrodni
Porzucony
Bezimienny
Nie mam nawet pojęcia, dlaczego się tu znalazłem
Nie dane mi było poznać smaku
nawet kilkumiesięcznego życia

Mazohyst of Decadence, 1999

Dlaczego drżę?
Próżno szukać,
Przepełnionemu samotnością młodzieńcowi,
Czegokolwiek... jakiegokolwiek sensu
Na bezchmurnym niebie
Dlaczego idee są utkane z wiosny?
Z oddali dobiegają odgłosy przyrzeczeń
...już nigdy ich nie wysłucham

The Pledge, 2007

Tłumaczenia z http://www.clever-sleazoid.blog.pl

Dyskografia: (bez singli, składanek i dvd)
Missa (1997) [EP]
Gauze (1999)
Macabre (2000)
Kisou (2002)
Six Ugly (2002) [EP]
Vulgar (2003)
Withering to death. (2005)
The Marrow of a Bone (2007)
Uroboros (2008)

A to są panowie z Diru :D

Tutaj visual kei, o którym mówiłam... Doskonały przykład, żeby nie oceniać tylko po wyglądzie ;)
http://img.epuls.pl/klubowe/1276/1276746_l/user/Dir+En+Grey.jpg
http://www.bigtakeover.com/images/140.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_Kmoj4ENG3Nc/SLNTftsQjEI/AAAAAAAABD4/5O-dP5mmLIY/s400/dir-en-grey-drain+away.jpg
A tu trochę nowsze zdjęcia:
http://www.geocities.com/lemoned_hide/Bands/Dir_en_grey.jpg
http://www.bigtakeover.com/images/708.jpg
http://www.theagencygroup.com/artistphotos/DirEnGrey.jpg
http://media.decider.com/assets/images/events/performer/18346/Dir-en-Grey_jpg_595x325_crop_upscale_q85.jpg



Słowo podsumowania?
Przy Amber i Akuro no oka najlepiej mi się myśli. Przy Mushi płaczę. Słuchając [kr]Cube i Increase Blue śmieję się, a wśród dźwięków Glass skin tęsknię. Itoshisa wa fuhai ni tsuki i Kasumi przypominają mi Japonię. Yokan i Jessica zawsze wprawiają mnie w dobry nastrój. Namamekashiki ansoku, tamerai ni hohoemi przywołuje wszystkie odległe wspomnienia. Audience Killer Loop ma po prostu niesamowitą melodię.
Wiecie, żadnemu innemu zespołowi nie udało się wywołać u mnie aż tylu emocji. To właśnie za to tak kocham Diru. Ich muzyka jest dla mnie bardzo ważna.
I z dumą spoglądam na stojące na mojej półce trzy ich albumy i jeden singiel oraz dwa plakaty na ścianach :)

A jeśliby ktoś chciał ich posłuchać, to tu parę piosenek:
Kodou
Mushi
Embryo
Child Prey
Vinushka

Jutrzenka - 2009-04-17 21:28:48

Po opisie nie trudno wywnioskować, że uwielbiasz ten zespół :usmiech: Tekst piosenki, który zamieściłaś faktycznie jest bardzo bezpośredni i niestety prawdziwy. Spośród całego zespołu najbardziej podoba mi się z wyglądu pan na trzecim zdjęciu od góry w bluzce w biało-czarne pasy :haha:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

nensha - 2009-04-17 23:18:54

Uwielbiam, a jakże. Diru to zbyt duża część mojego życia, żebym ich nie uwielbiała. Po prostu w ich piosenkach znajduję takie słowa, które czasem są aż boleśnie prawdziwe. Nie ma idealizacji i bezsensownego dramatyzowania.

Nie ma rzeczy, o których zapomnimy,
Ani o teraźniejszości, ani o przeszłości, ani o przyszłości

Red...em, 2003

A poranek, ze słonecznym uśmiechem na twarzy, ironicznie szepcze mi do ucha "dzień dobry".
Kodou, 2005

Czy grzechem jest żyć, jeśli jestem zły?
Vinushka, 2008

I melodie piosenek też są niezapomniane. Na przykład gitarowe solówki z Mushi i Ain't Afraid to Die zawsze wywołują u mnie dreszcze.
Jak dzisiaj powiedziałam Martynie: ta piątka się dobrała idealnie. Piątka niesamowicie zdolnych ludzi potrafi stworzyć takie cuda.
I wszystko na ten temat ;P

Toshiya, tak? ;) To więcej zdjęć, z różnych lat wrzucam:

http://x.screeny.pl/ga4752/64e19072ec3baa3f13124810/1.jpg
http://x.screeny.pl/ga1960/cd1f0fa1a40d91df13125210/2.jpg
http://x.screeny.pl/ga6283/7f1ba1d2c1b7bd4f13125510/3.jpg
http://x.screeny.pl/ga539/e27a1ac52c02999f13125610/4.jpg
http://x.screeny.pl/ga3540/2ca15620f539e67f13125810/5.jpg
http://x.screeny.pl/ga3540/2ca15620f539e67f13125830/7.jpg
http://x.screeny.pl/ga3540/2ca15620f539e67f13125840/8.jpg
I najlepsze ;)
http://x.screeny.pl/ga3540/2ca15620f539e67f13125820/6.jpg


A ja się zawsze na Die'a gapię (ten z czerwonymi włosami) ;) I na Kaoru też bywa (orli nos, kwadratowa szczęka - drugie zdjęcie z dołu, drugi z prawej). Ta moja słabość do gitarzystów, ech...

Jutrzenka - 2009-04-17 23:39:38

Na tym pierwszym zdjęciu jest niesamowicie podobny do mojego kolegi - a ja mam do Niego tak ogromny sentyment :buzki: Czas spędzony w Jego towarzystwie był niezwykły - było i śmiesznie i poważnie! Oj, wydaję mi się, że to podobieństwo sprawi, że na Toshiyę zwrócę szczególną uwagę :oczko:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

nensha - 2009-04-18 12:50:10

...zapoznaj mnie z tym kolegą, proooszę! :haha:

tinahri - 2009-04-18 19:04:24

Po pierwsze...Marta ich nie uwielbia... Ona ich kocha moi drodzy, myslę,że na dźwięk ich głosów ( szcególnie Kyo, bo to on się głównie udziela ze zwoim wokalem) tak jej  się humor poprawia, jak mi na widok wygłupów SRK na ekranie :P

Co do urody, podzielam zdanie Marty :P Die wymiata, a Kaoru jest na drugim miejscu :P

nensha - 2009-04-18 20:48:40

Kocha! Tak! :heart:
A wiesz, Die też ma piękny głos, taki niski ;) (wywiad) No i to on robi za chórki w niektórych piosenkach, w pierwszym poście jest link do Child Prey, możesz przesłuchać :> I Kaoru też ma niesamowity głos, taki... no, sama posłuchaj xD wywiad Kaoru i Toshiyi dla Mania TV
Bo głos Kyo to w ogóle inna bajka, sama go nawet doceniłaś wczoraj :D

Haha, no ba, wiadomo że to Die jest najnaj! :D

tinahri - 2009-04-19 16:13:54

No tak...zapomniałam o wywiadzie... Jak facet ma taki głos...to kobiecie sie gorąco odrazu robi...

nensha - 2009-04-19 20:08:06

Kto? Kao? Die?
Zresztą, oni obaj mają takie głosy, że jakby mi tak któryś zamruczał, to bym wszystko zrobiła, jakem głosofilka straszna ;P

satsuki - 2009-05-13 18:19:05

Jejku super jest zobaczyć, że nie tylko ja funkcjonuję wyłącznie dzięki Diru. Dobre uzależnienie- nie wyjdę do szkoły nie słuchając ich po drodze... nigdy. Są niesamowici i jak już wspomniałaś można śmiać się i płakać. Ja dodatkowo rozładowuję złość przy tych bardziej metalowych, np. Myaku, Saku,  Schwein no isu.
Czyżbyśmy wybierały się na ten sam koncert 24-go w Wawie? :D

nensha - 2009-05-13 20:49:04

Jej, ktoś na tym forum kto zna i lubi Diry tak mocno jak ja, nie spodziewałam się totalnie, niechże Cię uściskam! :D
I owszem, na ten sam koncert :D Ostatnio mam wrażenie że pół internetu tam będzie xD A skąd jedziesz?

Jutrzenka - 2009-05-13 22:53:03

No proszę, mamy kolejną fankę Dir en grey :oczko: Na pewno z Nenshą będziecie miały o czym rozmawiać :oczko: W końcu obie naprawdę uwielbiacie ten zespół :oczko: No i może na koncercie się gdzieś spotkacie :oczko:

Satsuki!
Witam Cię bardzo serdecznie na Forum i życzę Ci udanej zabawy :buzki:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

tinahri - 2009-05-14 14:02:03

O kurcze, Satsuki-spadłas mojej Nenshy z nieba! Ona tak kocha Diry jak ja dobre folmy Bolly :P
Nie ma co, Hrithik łączy ludzi! hehe

satsuki - 2009-05-24 14:19:19

na Diru jadę z okolic gorzowa wlkp. w planach mam pociągiem z siostrą ale jeśli zdam prawko to... pojadę autem lecz wtedy będę musiała kogoś znaleźć dodatkowo by się opłacało T_T
zostało tylko 31 i pół dnia  haha.  i wiecie co .... chyba będę nocować w jakimś kartonie albo w ogóle ^^ 
czego się nie robi z miłośći .... a wybiera się ktoś na D'espairs Ray do Gdyni?
pozdrawiam

nensha - 2009-05-24 19:47:00

Taak, już tylko miesiąc ^^ I też nie wiem jak tam sobie poradzę :p

A na Despy bym strasznie chciała, ale jeszcze się zastanawiam... Bo na początku myślałam że bym nie miała z kim, teraz już bym znalazła (bo się skontaktowałam z ludźmi którzy jadą) no ale problemem jest praca bo się może do jakiejś wakacyjnej załapię. Ale jak nie pojadę, to będę cierpieć.

satsuki - 2009-05-24 19:53:04

mam dokładnie to samo. z jednej strony latam za pracą a z drugiej kombinuję z koncertami. i pewnie wyjdzie na to, że pójdę na czereśnie przez 2-3 tygodnie narobię się i wszystko stracę na bilety :haha: 
a w Gdyni jeszcze nie wiem jak będzie bo już bez siostry jadę.

damy radę .!

nensha - 2009-05-24 20:20:53

Wiesz, ja mam o tyle gorzej że kuzyn może mi w Anglii czegoś poszukać to nie będę wracała na Despy bo to co zarobię to na powrót pójdzie... Chyba wolałabym żeby niczego nie znalazł :p

Jeej, jaki avatar piękny, z Daiem! :heart: Też miałam sobie Daia w avatar walnąć ale ostatecznie mam Diry w sygnaturce :D

satsuki - 2009-05-24 20:52:23

ja też chyba nie chcę tej pracy ... bo jeszcze woodstock... i pewnie oprócz tego coś wymyślę.
ale zobacz może w Anglii będą koncertować .?

eh ja tam jestem kiepska w szukaniu obrazków więc w subskrypcji Kyo, chociaż Toshiye chciałam T_T

nensha - 2009-05-24 21:05:30

A Ty wiesz że grają... W Manchesterze, Birmingham i Londynie, w pierwszej połowie lipca... Kurcze, aż się zapowietrzyłam :D

Z Totkiem to mam takie coś...

satsuki - 2009-05-25 18:57:21

o .! a widzisz .? w angli to chyba bardziej pewne, że spotkasz przystojnych FANÓW, niż w poland ehh....
dzięki za To. już go sobie wstawiam  *_*

nensha - 2009-05-25 20:01:15

W Anglii prościej na Azjatów trafić, fakt :D Ale bym wolała na ten polski koncert, tym bardziej że już się nawet znaleźli dobrzy ludzie którzy by mnie przygarnęli... Kuzyn przyjeżdża w przyszłym tygodniu, wypytam go co i jak.

Heh, Glass Skin to chyba ostatnia sesja na której Totchi wygląda jeszcze jak człowiek :p Jak sobie do Vinushki ogolił pół czaszki to myślałam że śnię. A na tej ostatniej co teraz jest na głównej to wygląda jak zapity ćpun. I jeszcze ta koszula country w kratę, geez.
Za to Die na nowej sesji wygląda mrr :D

satsuki - 2009-05-26 15:10:53

w warszawie już sobie kombinuję nocleg ale co do gdyni hmmm pozostaje karton pod mostem  :crazy:
najgorsze jest to, że nie wyglądają już tak młodo jak za czasów gdy nosili się visual kei.
ostatnio wyliczyłam, że Toshi ma .... 32 lata T.T 

a to wiedziałaś?  http://www.students.pl/kultura/details/ … do-Stodoly

nensha - 2009-05-26 16:09:43

Totchi jak Totchi, ale Kao w przyszłym roku 35 będzie miał, połowa do czterdziestki... O_o Iii tam, i tak byli, są i będą fajni, prawda? :D

A o tym słyszałam, dzisiaj mi już dali znać... W sumie nawet lepiej bo będę miała bliżej z centralnego ;) Tylko problem mały, bo bilety w Progresji zamówiłam i tam na mnie czekają... Dzisiaj chyba do nich zadzwonię i spytam co z tym zrobić.

satsuki - 2009-05-26 21:54:05

noo lepiej zadzwoń. ja je już mam w domku bo na eventim.pl zamawiałam.
kusssso ... ty przynajmniej wiesz jak się tam dostać a ja przestudiuję mapę i może w kilka godzin trafię na miejsce X_X

co do Kao i reszty ... ja tam lubie starszych :D a poza tym liczy się jak grają a nie ile mają lat. a graja AMAZING .!

nensha - 2009-05-26 22:52:50

Wiesz, ja miałam zamiar zamawiać na ticketpro ale jak się moja towarzyszka w końcu namyśliła to już wszystkie zewsząd wyprzedali a ja jakoś nie pomyślałam że mogą wypuścić drugą pulę, dlatego zamówiłam w Progresji :p A na stolicy też się nie znam, ale od czego jest google maps :D Źródło wiedzy jeśli chodzi o dojazdy.

True, true, święte słowa :D Gardena się do dzisiaj przyjemnie słucha. A teraz też mają przy Uroborosie tendencję zwyżkową bo przyznam szczerze że MoaB mnie trochę załamał... Tzn to dobry album i w ogóle, ale... no ale.

tinahri - 2009-05-27 08:59:01

Przepraszam, że Wam przerwę, ale nie moge się napatrzeć, jaka ciekawa rozmowa wywiązała się między Wami! :) W zyciu nie pomyslałabym, że na forum o Hrithiku, Marta znajdzie swoją bratnią duszę, która także wybiera się na koncert Dirów :)

nensha - 2009-05-27 10:07:33

Martynko, swój na swego zawsze trafi, nawet na Hrithikowym forum xD A poza tym, podobno to muzyka najbardziej łączy ludzi :p

A wczoraj napisałam do Progresji maila o tych biletach i dzisiaj dostałam odpowiedź że wszystko jest ok bo będą normalnie wydawać jak miało być, tylko że w Stodole, kamień z serca ;)

satsuki - 2009-05-27 18:09:35

tinahri nie ma za co przepraszać. a też się na koncert wybierasz .? chętnie Was poznam :)

to dobrze, że w stodole wydają bo bez sensu byłoby jeździć z miejsca na miejsce. aaa dzisiaj przyszedł bilet na D'espę  ^o^

tinahri - 2009-05-27 20:36:11

Niestety, nie wybieram się-powody ekonomiczne... ;(
A bardzo chciałam i teraz mnie skręca, że nie moge jechać... Marta tak mnie zaciekawiła kulturą Japonii i tamtejszymi ludźmi, że z wielką chęcią zobaczyłabym Diry ^^ Osobiście uważam,ze Die jest uroczy :P
Ciesze się,że Marta będzie miała do kogo zagadać na tym koncercie :) Naorawdę, to bardzo fajna osoba i zyczę Wam miłej zabawy i niezapomnianej przygody :)

PS. Aaa, weź czasem szturchnij Martę, niech zrobi Dirom foty, bo jeszcze zapomni i co będe oglądac :P no i sobie razem zróbcie zdjęcie :)

satsuki - 2009-05-27 22:04:40

spokojnie nawet jak zapomni to ja zabieram moją sis, która raczej ich nie słucha ale zmusiłam ją hahaha (diaboliczny śmiech szaleńca) więc my będziemy ich podziwiać a ona cykać zdjęcia^^
wiem wiem okropna starsza siostra ze mnie ; )

a jakby Die przypadkiem rzucił czymś we mnie to Ci dam kawałek (oby to była koszukla ; P )

nawiasem mówiąc Klaudia mi na imię

tinahri - 2009-05-28 10:13:49

Hehe, myślę, że Marta zabrałaby mi ten kawałeczek i w ramkę oprawiła :D

Wiesz, ja za ich muzyką tez za specjalnie nie przepadam, ale słyszałam kilka kawałków, oglądałam ich występy i wygłupy poza sceną i przypadli mi do gustu, jako ludzie, więc pojechałabym na ten koncert bez zastanowienia...ale cóż... kto inny z Martą pojedzie...

Klaudio, wcale nie jesteś okropną siostrą ;P Ja mam brata i wiem, jakimi prawami rządzi sie rodzeństwo :lol: Myślę, że mogłybyśmy się w tym, kto jest wredniejszy, licytowac bez końca :P

nensha - 2009-05-28 12:47:12

Die jest MÓJ, zapomnijcie o nim :p

Inconvenient Ideal Ci się podobało i styknie :> A jeszcze bym Ci parę podrzucić mogła które też byś polubiła...
No ale i tak, już Ci mówiłam, strasznie żałuję że nie jedziesz...

satsuki - 2009-05-28 16:54:12

ja tam żadnego bym na 'własność' nie chciała. pewnie innym fankom byłoby smutno a tak...  wszystkie sobie mogą pomarzyć ; D

tinahri - 2009-05-29 21:50:20

hehe, masz racje :) Ja już oswoiłam się z myślą, że tyle kobiet ubóstwia Hrithika, ale bardzo pociesza mnie fakt, że ma on już żonę i to taka wspaniałą :)|

ale dziewczyny pamietajcie! zdjęcia z koncertu, na forum, mają pojawic się obowiązkowo!!! :P

nensha - 2009-05-30 10:31:38

Mnie by pewnie styl życia taki wkurzał. Ale, mimo wszystko, taki facet jak Die, jeszcze umiejący wymiatać na gitarze - marzenie ;)

Spoko spoko, ale nie wiem czy będę fotki strzelać, jeszcze mi aparat w akcji zaginie :D Najwyżej sprzed koncertu :D

satsuki - 2009-05-30 16:37:16

będą fotki ze stania przed wejściem- to na pewno
a z wnętrza ciekawe jak wyjdą ... chociaż jeśli sobie kupię BUUUTY to nikogo wyższego tam nie będzie - czyli może coś sfotografujemy ^^

ale tak trochę to chciałabym być taką żoneczką XD

nensha - 2009-05-30 18:22:22

Trzeba pożyczyć buty od Shina albo Kyo, oni kiedyś takie wysokie nosili :3 Ja planuję w trampkach się wybrać co w połączeniu z moim wzrostem metr sześćdziesiąt sześć może nie być zbyt dobrym połączeniem ale cóż :p

satsuki napisał:

ale tak trochę to chciałabym być taką żoneczką XD

Haha, no widzisz :p Taka żonka to ustawiona do końca życia :p

A właśnie siedzi u mnie kuzyn i mówi że nic na 100% nie załatwi bo w Anglii teraz trudno coś załatwić, więc Despy robią się prawdopodobne...

satsuki - 2009-05-31 12:54:35

noo ja jeszcze nie wiem co z butami, bo ja mam 175 i moja sis tak samo także... jak na słodkie azjatki za dużo. i w ogóle pewnie bym chłopaków odstraszyła bo oni też sa niewysocy ... :D

moja mama coś się D'espy czepia, że sama jadę ... :P

nensha - 2009-05-31 13:40:06

Ej, spoko, te nowsze pokolenia to trochę wyższe są, coś byś znalazła :D A Tobie przynajmniej zasłaniać nie będą, mi pewnie zostanie podskakiwanie xD

Jak to mamy, nie? A mnie moja wczoraj rozwaliła...
Ja: Mamo, słuchaj, to skoro Krzysiek nie wie czy załatwi a nawet jeśli tak to dopiero w sierpniu, to ja jadę na ten koncert.
Mama: Sama?
Ja: No sama.
Mama: Aha, zapomnij, sama nie pojedziesz!
Ja: No sorry, to jestem na tyle dorosła, żeby jechać za granicę pracować a na koncert w Trójmieście to już nie?
Mama: Ale do pracy to byś przy Krzyśku była!
Ja: A tam też będą ludzie i się mną już zaopiekują!
Mama: ...dobra, dobra, jeszcze pogadamy.

Ty masz o tyle dobrze że już masz bilet :p

satsuki - 2009-05-31 18:21:50

ja się tobą zaopiekuję ; D chociaż pewnie młodsza jestem :P
a do Japonii Cię puściła .?

nensha - 2009-05-31 19:07:58

Haha to już mam trzy opiekunki :D Tamte dwie też młodsze :p

satsuki napisał:

chociaż pewnie młodsza jestem :P

Ja 19. Ty ile? :p

A do Japonii mnie puściła bo nie jechałam sama... Tzn sama, no ale z grupą więc nie było opcji że mnie ktoś na oku nie będzie miał, a poza tym strasznie się uparłam... Ale i tak panikowała xD

satsuki - 2009-06-01 15:06:04

ja 18.
teeeż mam w planach jechać ale póki co to sama.  a jak ty to z grupą .? jako wycieczka.? :D

noo to powiedz swojej okasan, że masz trzy nanie i będzie ok :kotek:

nensha - 2009-06-01 16:06:54

W wątku o Japonii pytałaś, tam Ci dokładniej odpisałam ;)

A powiem tej okaasan parę słów xD Na początku to nie byłam jakaś za tymi Despami ale ostatnio się nakręciłam...

satsuki - 2009-06-01 18:24:49

ja się teraz jaram Diru a po nich będę czekać z utęsknieniem na D'espę  :D:D

tinahri - 2009-06-03 11:36:36

O jak miło, masz 175 cm wzrostu ;d ja 176 :) i się wkurzam, bo za duża jestem o pare ładnych centymetrów :P

a co do koncertu...Marta...mama Cie puści...powiedz jej jak ja do dziadków jechałam w pon. to padnie... ale dojechałam w końcu, nie? hehe

satsuki - 2009-06-03 17:24:01

też wolałabym być mniejsza... a tak to wszystkie ładne ubrania mają za krótkie rękawki :P

a jak jechałaś .?

tinahri - 2009-06-04 12:19:27

Mam ten sam problem z ubraniami...


A co do mojej podróży, to długa historia...

Najpierw musiałam jechać autobusem ponad godzinę, żeby się dostac n pociąg. Jak już zjechałam, zadowolona idę kupić bilet,mówię babie w okienku, na którą i gdzie, a ona...:" Wczoraj go zlikwidowali..."no to ja szok...pytam, jaki jest następny..., ona mi na to: "Nie ma żadnego...". Myślałam,że padnę... no to pytam, że może jest jakiś, który zatrzymuje się niedaleko mojej stacji docelowej... baba mi na to, że jest, ale o 16.25 (a była 8.00 rano...) i to jakieś dobre 20 km przed moja stacją się zatrzymuje.

Odeszłam od kasy wkurzona i sobie myślę...: "no nie będę czekać tyle godzin na kolejny pociąg!" poszłam do kasy, kupiłam bilet do Olsztyna (bo moi dziadkowie mieszkają 30 km wcześniej), bo był o 8.44 i pojechałam pospiesznym. Pod samym Olsztynem dorwał mnie wredny konduktor (pierwszy, który mnie sprawdzał nic nie powiedział..) i wynalazł na bilecie, że siedzę nie tam, gdzie trzeba...chciał, żebym mu dopłacała 40 zł... to się z nim kłóciłam, aż mi odpuścił ten mandacik :P

Jak już zajechałam, musiałam szukać połaczenia do miasta przed Olsztynem, żebym miała bliżej do dziadków...ale znalazłam...
Jak już zajechałam do tego miasta, musiałam czekać 2 godz. na okejkę (taki busik, a'la autobus) i tam jeszcze nie było gdzie siedzieć...a ja z torbami...

ale dojechałam i do soboty siedzę u dziadków :)

satsuki - 2009-06-04 20:06:38

nooo to miałaś wyprawę. ja raczej takich przygód nie miałam ale jak skąpię sobie na autobus to 30 km jeżdżę stopem ( i jeszcze mnie nikt nie porwał :P )

mam tylko nadzieję, że do wawy nie będę miała takich przebojów jak ty ...

nensha - 2009-06-04 21:25:39

Ech, a mi na Despy madre zabrania pociągiem bo okradną, zgwałcą i zabiją - niekoniecznie w tej kolejności... :/

satsuki - 2009-06-05 15:10:02

moja mam się boi, że będę spała pod mostem gdzieś ; D

tinahri - 2009-06-07 10:30:43

Oj tam, raz i pod mostem można :P Byle tylko nie zająć miejscówy okolicznym bezdomnym, bo wtedy może być niebezpiecznie.
Mnie nikt nie okradł, nie zgwałcił i nie zabił...jechało w pociągu dużo ludzi, a pozatym ciągle kursowała ochrona PKP w postaci dwóch ochroniarzy. Nie wspomne o kilku konduuktorach...

satsuki - 2009-06-07 21:07:15

konduktorów i kanarów zawsze się boję nawet jak mam bilet hihi.... przerażający ci ludzie ; p

tinahri - 2009-06-13 14:53:19

Tak, są przerażający, ale trzeba zmienić do nich podejście :) Jak będziesz miła, będziesz się uśmiechać i zaczniesz gadać 'głupoty', to każdy konduktor zmięknie hehe :)

nensha - 2009-06-13 15:11:07

Taaak... a ja będę musiała się ładnie uśmiechać do kierowcy autobusu, żeby mnie 24 czerwca wysadził na centralnym, nie na zachodnim, który jest docelowym przystankiem ;)

tinahri - 2009-06-13 15:42:22

Nie powinien mieć nic przeciwko!!!

Jeżeli wiesz, gdzie to jest, to jakieś 300m przed tym przystankiem stan przy drzwiach i musi się tedy zatrzymać, a jeśli nie wiesz, usiądź na pierwszym siedzeniu i zagadaj, kiedy będzie trzeba. :)

naprawdę, tylko czasem zdarzają się chamy do sześcianu, ale to raczej w lokalnych liniach :P na dłuższą trasę, kierowca musi być sympatyczny :P

satsuki - 2009-06-13 19:49:14

ooo spokojnie Japończyk na twoje oczy poleciał a zmęczony kierowca ma Cię nie wysadzić gdzie chcesz .? no proooszę. :D

nensha - 2009-06-13 20:08:13

Heh, zobaczymy... Koleżanka z którą jadę zasugerowała bluzkę z głębokim dekoltem :p Tylko szkoda że w tym moim dekolcie nic szczególnego :p

tinahri - 2009-06-13 20:16:03

Hmmm, to niech ona zablyśnie tym, co ma :P a ma wiecej niż my dwie :D

nensha - 2009-06-13 20:20:57

No ona mówiła że się poświęci... Ja najwyżej mogę mrocznie umalowanymi oczami mrugać, o.

tinahri - 2009-06-13 20:31:43

Lol, tylko go nie wystrasz :P

A on niech się troszkę opali, to zwiększycie swoje szanse :D

nensha - 2009-06-13 20:57:06

Opalenizna jest mało mroczna.

satsuki - 2009-06-13 22:00:27

nensha napisał:

Opalenizna jest mało mroczna.

dokładnie. dla mnie trudno jest się NIE opalić. jeszcze jak miałam jasne włosy to latem wyglądałam jak ganguro  :P
a Japonki mają taką aksamitną cerę ...

nensha - 2009-06-13 22:21:25

Ganguro, khhh. Umarłabym ze śmiechu, gdybym ujrzała to zjawisko na własne oczy.
Ja się opalam tak akurat średnio, zresztą, w lato chowam się w cień przed słońcem, jako mroczne dziewczę :p Nogi mam właściwie zawsze blade, a ręce mi się śmiesznie opalają, bo często noszę rękawy 3/4 i tak mi zostaje... Już mam do połowy ciemniejsze.

Aksamitną cerę mają najczęściej te, które wydają dziesiątki tysięcy jenów na kremy :p Pocieszę Cię, są też i pryszczate :>

satsuki - 2009-06-13 22:38:22

ciiicho .! wyidealizowałam sobie je i u mnie w idealizacji nie są pryszczate :P
na ganguro lubię popatrzeć i się pośmiać. najlepsze są zdjęcia typu przed i po. zarówno przed jak i po są tragiczne :D

nensha - 2009-06-13 22:45:01

Widziałam raz w programie jedną dziewczynę przed i po... Dramat, jak się zbrzydzić można :>
Masz jakieś takie foty na wierzchu? Jak tak to podrzuć, ładnie proszę...

satsuki - 2009-06-14 10:42:46

Kilka znalazłam tak na prędce. ^^

http://www.bloblo.pl/image/16144/defaul … 011f8a.jpg
http://www.bloblo.pl/image/16145/defaul … fb2183.jpg
http://fs1.us.cyworld.com/data4/2008/04 … 9_file.jpg
http://www.bloblo.pl/image/16146/defaul … 5b5713.jpg
http://www.flickr.com/photos/photobotic/70702277/   -to jest fajne ganguro BOY na tle pysznego jedzonka :D

tinahri - 2009-06-14 17:35:13

O matuchno!!! Jakie paskudy :p  Wybaczcie, ale azjatom nijak nie pasuja tlenione (az na siwo...) włosy. ;/

A co do opalenizny, ładnie opalona skkórka jest ładna :)( bo perfidne solarium jest pase)
Ja bym chciala mieć cerę jak Hinduski, ale nie za ciemną. Najbardziej podoba mi się odcień skórki, jaki ma Bipasha Basu, czy Priyanka Choopra :)

Marta...Ty i tak jesteś mroczna :P a opalenizna nic by Ci nie ujęła z Twojego wypracowanego mroku  :P Może i Japończycy lecą na lekką opaleniznę, a nie na "blade twarze" hehe :D

satsuki - 2009-06-14 18:27:10

ciekawe czy ktoś leci na ganguro :D

lekko opalona to ja zawsze jestem przypadkiem. w tym roku zamierzyłam sobie uważać na słońce jak się da ale zasnęłam w Lednicy jak xiądz gadał i się zjarałam T.T
jeśli chodzi o solarium szkoda kasy. aaa dobre są też niektóre efekty samoopalaczy szczególnie żółte ręce :P

tinahri - 2009-06-14 19:39:26

Mój kumpel w gimnazjum, kiedyś sie wysmarował samoopalacze i miał plamy na twarzy... nikt nie śmiał mu zwrócić uwagi, ale pamiętam jak dziś, jak facetka od biologi przyszła na lekcje, usiadła, niby lekcja normalnie szła...a tu ona nagle:" Paweeeł, Ty się wysmarowałeś samoopalaczem?!" i parsknęła śmiechem :P Ale chłopak się zburaczył :D

W życiu nie byłam na solarium...raz chciałam iśc, jak mi na każdy  kroku mówili, że wyglądam jak zombie :P

Teraz się opaliłam, jak się do matury uczyłam :P aż mi skóra zeszła, ale nie powiem, nie stronie od Słoneczka...tylko nie lubię leżeć plackiem...bo to nudne i się wkurzam szybko

satsuki - 2009-06-14 20:03:53

my się robimy na mroczne Azjatki a Ty na ładną Hinduskę - wszystko zrozumiałe :D

ooo leżenie plackiem to też nie dla mnie. nie wiem jak tak ludzie mogą....  a na solarium byłam raz - zimą bo podobne dobre ne deszczową chandrę. ale nie przebije czekolady więc nie chodzę  :P

tinahri - 2009-06-15 12:38:51

No też słyszałam, ze w ziemie po solarium humor się poprawia :p ale jakos nigdy nie miałam czasu i ochoty na teki eksperyment :D

Och, jak ja bym chciała wyglądać jak Bipasha Basu :P albo chociaż właśnie miec taką cerę jak Hinduski :D

Co do upodabniania się do Japonek-Marta już ma zapędy na Japonkę, albo to moja autosugestia, bo dużo z nią przebywam :P ale wydaję mi się, że ma coś z Azjatki :)

Satsuki, Ty musisz nam pokazać pare swoich zdjęć i wtedy ocenimy, jak to u Ciebie z tym "robieniem się na Japonkę" ^^

satsuki - 2009-06-15 13:23:21

dobrze :)  ale grzywki sobie nie mogę zrobić bo to nie na moje piórka. bez grzywki to bardziej jak geisha jakaś :P i nos mam za duży .... marudze nie?
a niech to lepiej zobacz http://www.photoblog.pl/claudett

tinahri - 2009-06-15 18:42:54

Wiesz co, Klaudia? jestes bardzo ładna! I wcale nie masz wielkiego nosa!~

Kurcze, SRK jest zabójczo przystojny, a wścibscy i zawistni mówią, że tez ma za duży nos... To jest jeden z jego atutów, więc nie marudź, właśnie... nie marudź :P

Piekne jest to zdjecie 'na Japonkę', jesli byś mogła, stwórz swoją galerię u nas na forum, jest specjalny wątek :) Ja i nensha umiesciłyśmy swoje zdjęcia, więc będzie miło, jak i Ty się pokażesz :)

satsuki - 2009-06-15 20:15:27

arigatooooo :D

ooo poszukam i może 'wyjdę z mroku'
ale nie całkiem bo mrok jest w porządku :)

tinahri - 2009-06-15 21:36:57

Tu nie ma za co dziękować :)

Ale wiecie co? Wy z Martą nie jesteście mroczne, bo macie fajne charaktery i jesteście dobrymi ludźmi :) Nenshę znam bardzo dobrze, a o Tobie tak wnioskuje, po sposobie wypowiedzi :) Jeżeli chodzi o mrok w stroju, to co innego :P Sama Marcie oddałam cos na wzór ćwieków na rękę ^^ specjalnie na koncert Dirów :)

satsuki - 2009-06-15 22:13:34

ja się nie mam w co uuuuuubrać .! (jak zwykle) ale problem polega na tym, że mam za dużo szmat. bardziej i mniej mrocznych ...
ja nie mogę już chyba zacznę się zastanawiać

final countdown:
do Duri zostało 9 dni :zacieszacz:

tinahri - 2009-06-15 22:33:02

Marta już ma wszystko ustalone , co do garderoby :P

Ale jak mi nie narobicie zdjeć dla Die'a, to Was zlinczuje :P

nensha - 2009-06-15 23:16:12

No właśnie nie do końca -_-" Mam za dużo czarnych ciuchów, ciągle się przebieram i nie mogę się zdecydować... Jakbym co najmniej na randkę z tymi Dirami szła xD

I jesteśmy mroczne :> Mrok się różnie przejawia :p

satsuki - 2009-06-16 10:17:18

Ja to samo :D ale wszystko mam czarne. z tym że czarna bluzka z takim nadrukiem to zupełnie co innego niż czarna z innym nadrukiem :hahaha:

i tak się zastanawiam o której zaczną ludzie siedzieć pod klubem. ja tam zajrzę po 11 ale jak kogoś zobaczę to chyba zostanę i będę koczować do tej 18:30 :P

tinahri - 2009-06-16 14:18:06

No Marta mi mówiła, że ludzie od samego rana będą czatować pod tym klubem.

Na pewno ubierzecie się fajnie :) A co do randki z Dirami, coś w tym jest ^^

satsuki - 2009-06-16 14:35:58

o kurdę to ja się już w pociągu wyszykuję. dobrze że sis ciągnę ze sobą to ona mi zajmie kolejkę a ja się zajmę innymi rzeczami ^^

ooo a może pójdziemy z nimi na randkę .... albo chociaż dostanę w łeb pałeczkami, kostką, butelką albo ręczniczkiem od Kyo :D

tinahri - 2009-06-16 14:47:51

Hehe, ja juz Marcie mówiłam, że on (albo Kaoru) ma taką fajna kurtkę, więc jakby chciał ją oddać, to ma ja dla mnie wziąć :P

Grunt to dobry, wyrazisty makijaż! A pamiętajcie, mrok mrokiem, ale to są faceci, a Wy jesteście kobietami, więc jak chcecie, żeby was zauważyli, musicie im trochę pograć na zmysłach :P

nensha - 2009-06-16 15:01:38

Z Augustowa wyjeżdżam o czwartej rano, więc liczę że na jakąś ósmą, przed dziewiątą będę w Warszawie i od razu idę pod Stodołę... Tam mam się już spotkać z Merr i Melf, poznanymi w innej części internetu ;)
Ja ciągle mam dylemat, którą koszulę T_T I po co mi było mi ich tyle kupować... A jutro pewnie znowu jakąś przywlokę do domu, ech. Martyna, musisz mnie powstrzymać przed kupieniem kolejnej koszuli :D

Kurtka była Kaorowa ;) A mi tam by tylko Die wystarczył... To był zawsze mój numer jeden, a poza tym to on teraz z tych wszystkich Dirów najlepiej wygląda, reszta się albo uwstecznia albo stoi w miejscu :p
Makijaż wiesz jaki będę miała, standardowy mroczny :p Mnie mam nadzieję że z tej antyramy skojarzą co Ci pokazywałam xD

satsuki - 2009-06-16 15:01:53

no nie wiem czy bym tobie tak całą oddała :P  guzika to sobie wezmę na pamiątkę.

makijaż oczywiście będę robić przed wejściem ^^

nensha - 2009-06-16 16:37:58

Ćwieka lepiej :p

Makijaż sobie w domu zrobię... Potem tylko ewentualne poprawki ;)

satsuki - 2009-06-16 17:49:11

ja mam tak, że w domu rzadko zdążę. a nawet jeśli to w podróży się rozmarzę jeszcze 20 razy. :P

no to ćwieka :D

satsuki - 2009-06-16 17:51:34

Merr i Melf? to chyba z Northen Lights :)

nensha - 2009-06-16 17:56:44

Możliwe... Tam ich nie widziałam, ale net jest bardzo mały, szczególnie jeśli chodzi o niektóre kręgi xD
Ja się z nimi akurat na livejournalu spotkałam ;)

tinahri - 2009-06-16 18:59:05

PROTESTUJE!!!  Jak mi Marta zrobisz taki mocny makijaż, jak wtedy na to nasze nieszczęsne przedstawienie, to Cie spiorę!!! Masz sobie walnąć tapetę taką , w jakiej ostatnio byłaś u mnie! No sorry, chcesz żeby Die zwrócił na Ciebie uwagę? Musisz być mroczna i piękna! :) Wiem, że mnóstwo bab tam bedzie, ale może cud się stanie i chłopaki z zespołu Cię zauważą! :P

Co do koszul- jeszcze Ci sama wepchnę, jak bedzie Tobie pasowała :P Pamiętaj, kobieta nigdy nie ma zbyt wielu ciuchów O!
Tylko ja jestem taki ewenement, że mam tylko dwie małe szafeczki z ciuchami... z czego połowa się nie nadaje na wyjście do ludzi :P

nensha - 2009-06-16 19:32:05

Haha, nie, źle zrozumiałaś xDDD Makijaż robię sobie tradycyjny mroczny, ale ten codzienny co zawsze go mam, nie z przedstawienia, w życiu bym tak do ludzi nie wyszła xD A z tym skojarzeniem mnie to miałam na myśli że uwagę na takie mroczne i zue dziewczę zwrócą :D
I jaką "tapetę w której byłam u Ciebie", kurcze? Uraziłaś mnie, o!

No fakt, ciuchów nigdy zbyt wiele. Ale wiesz. Mało ciuchów=mało dylematów w co się ubrać. Dużo ciuchów=makabra :>
I jeszcze moje upodobanie do czarności, idealne na lato, chociaż jak dalej tak zimno będzie to chyba madre w końcu przestanie się na mnie boczyć :p

satsuki - 2009-06-16 19:53:30

ojj tam ja już od 3 miesięcy chodzę w kozakach- takie to lato :P
no i ja dziwna jestem także.... co do koszuli kocham te z długimi rękawami a na koncercie się w takiej ugotuję. będzie jakiś T-shircik (ostatnio co zakupy to z jakimś wychodzę) i jak zwykle coś głupiego po pojemu w ramach dodatków :D

hahah tapeta mi się kojarzy z takimi co to mają fliud zawsze o 2 tony ciemniejszy hahah 40% żeńskiej części mojej szkoły.
tylko ja się chyba rozjaśniam :rotfl:
a makijaż .? standardowo krecha a'la asia's i rzęęęęsy (z kąd ja wezmę ładne rzęsy?)  :P

satsuki - 2009-06-16 19:55:34

a jedziesz na Despy? jak tak to zobacz : http://www.psychedelicparade-pl.yoyo.pl/

nensha - 2009-06-16 20:19:33

Może będzie zimno i bez koszuli z długimi rękawami ani rusz :p Ja się planuję w takiej wybrać, zawsze można zawinąć rękawy do góry albo w ogóle zdjąć...

No właśnie, mi się tak samo kojarzy :> Stąd mój bulwers :>

Na Despy mówiłam, raczej wątpię że pojadę... Chyba że uda mi się koleżankę namówić, ale to ciągle pod znakiem zapytania. Ale widzę że będzie coś podobnego jak na Dirach ;) Tam Gardena mamy śpiewać, jak na starej dobrej Osace '99... mam nadzieję że to wyjdzie. To wciąż aktualne, nie? :p

satsuki - 2009-06-16 20:28:12

podobno tak ^^
ale child prey mi lepiej wychodzi szczególnie OoOoOo :P

zdjąć .? mając coś pod spodem cz. nie .? :D

nensha - 2009-06-16 20:39:37

Chórki w Child Prey są love :heart:
Ja to tylko się cieszę że Yokan nie przeszedł do śpiewania, bo najpierw na to była propozycja, ale się na laście zburzyłam że to w ogóle nie pasuje i potem parę osób poparło i Garden został...

Heh, no ofkorz xD Nie będę w samym staniku pod sceną szaleć, aż takim fangirlem nie jestem xDDD

satsuki - 2009-06-16 21:08:27

no gdzie yokan .! mniej energiczne jest i w ogóle. garden to przecież sam power :D

noo chórki są amazing. szkoda, że pozostali się więcej nie udzielają w śpiewaniu ...

nensha - 2009-06-17 20:16:58

Yokan to przede wszystkim nie pasuje do obecnych Dirów... Już widzę minę Kyo, taką "WTF?! O_O" A Garden... Gardenowe jest :D

Na starych koncertach to było coś ;) 5 Ugly Kingdom, tam się pięknie udzielali :D

satsuki - 2009-06-18 11:10:33

muszę obejrzeć ;D
moja sis uznała, że to jest nie do nauczenia się :P jak już wspomniałam ona fanką nie jest ale uparła się, że w ramach prezentu urodzinowego mam ją wziąć do wawy.
to jej powiedziałam, że krzycz tylko 'garden' a reszta i tak dośpiewa :rotfl:

nensha - 2009-06-18 12:08:44

5 Ugly Kingdom to najcudowniejszy ich koncert :D Oglądaj natychmiast :D Ja dzisiaj w ramach przygotowania sobie po południu go zapuszczam :D Ech, tamtejsze Mushi... I Jessica... I Ain't afraid to die... I Ugly... Ech :p

Zamknij sis w pokoju i każ jej obejrzeć TO z parę razy, szybko pojmie o co kaman xD [btw, Totchi jest tu taki że tylko go tulić...]
Aaa właśnie, to jak my to w końcu śpiewamy, nie wiesz? Pierwsza zwrotka + refren czy sam refren w kółko?

satsuki - 2009-06-18 16:34:41

no właśnie nie wiem. muszę przeszperać chyba shoutboxa na laście ...
not ot ja się biorę do oglądania :D

nensha - 2009-06-19 16:41:29

Ja się poważnie biorę za naukę Gardena... I kawałków z Uroborosa :D
Ale jestem mega happy, widziałam dzisiaj setlistę z Włoch i, ahaha, grali moją ukochaną VINUSHKĘ! I Toguro, i Gaikę, i Glass Skina! I kawałki z mojego Witheringa, do którego mam sentyment olbrzymi! Awwwr... Jeszcze Ware, yami tote i byłabym szczęśliwa do końca ^^

Setlista:
SA BIR
OBSCURE
GRIEF
RED SOIL
DOUKOKU TO SARINU
VINUSHKA
AGITATED SCREAMS OF MAGGOTS
GAIKA, CHINMOKU GA NEMURU KORO
-KYO'S SOLO-
TOGURO
GLASS SKIN
-KYO'S SOLO-
DOZING GREEN
STUCK MAN
REIKETSU NARISEBA
BUGABOO
MERCILESS CULT

ENCORE:
THE FINAL
SAKU
CLEVER SLEAZOID

Update:
Właśnie dorwałam się do setlisty ze Szwajcarii... I nie ma Vinushki T_T Jest za to mój ostatni z trzech najukochańszych kawałków z Uroborosa, Inconvenient Ideal ^^ Ale włoska setlista mi się chyba mimo wszystko bardziej podobała...

SE SA BIR
01 INCONVENIENT IDEAL
02 OBSCURE
03 STUCK MAN
04 GRIEF
05 HYDRA-666-
06 DOZING GREEN
mantra
07 TOGURO
08 GLASS SKIN
mantra
09 BUGABOO
10 REIKETSU
11 RED SOIL
12 Agitated Screams of Maggots
13 GAIKA
EN
01 THE FINAL
02 saku
03 CLEVER SLEAZOID

satsuki - 2009-06-20 12:56:34

muszą zagrać vinushkę .! to jeden z moich pierwszych kawałków gdy zaczęłam ich słuchać...
i rzeczywiście kawałki z włoch bardziej mi sie podobają ;D muszę się z nich podszkolić, żeby chociaż refreny wydzierać (bo śpiewać to ja nie umiem) ^^

nensha - 2009-06-20 13:12:25

Heh, wiesz, z koleżanką z którą jadę ułożyłyśmy swoją własną setlistę :D Tylko że Kyo by chyba padł gdyby przyszło mu to wszystko zaśpiewać na jednym koncercie xD Bo tam był Garden, całe Gauze, pół Macabre, cały Vulgar, trochę z Six Ugly, sporo z Witheringa, z MoaB trzy kawałki i z Uroborosa z pięć :D
Nie no, ale naprawdę, marzę żeby Vinushkę zagrali. Po pierwszym przesłuchaniu Uroborosa mi się ten kawałek w ogóle nie spodobał, takie jakieś dziwne przeskoki i w ogóle, ale jak potem przesłuchałam jeszcze z parę razy to było takie "o wow!!!" xD Fragment z tej piosenki czasem sobie nawet ustawiam jako dzwonek na komórce 8D No i teledysk ma cudny, te kościste łapska Kyo :heart:

I pozostaje jeszcze liczyć na to, że na encorze zagrają to samo co w tych setlistach... Withering to death is :heart:

tinahri - 2009-06-20 16:16:05

Dziewczyny...macie juz mini stresa przed wyjazdem? W końcu do środy zostało kilka krótkich dni ^^

apropo, Diry dopiero w środe przyjadą do Polski, czy juz wcześniej zawitają w naszymm kraju? No i czy może zostają na troszkę, pogapić sie na nasze polskie skanseny, typu Podlasie ( no wybaczcie, ale cała Polska robi z nas jeden wielki SKANSEN :P )

Ech, zazdroszcze Wam ^^ Ale dajcie czadu :P

nensha - 2009-06-20 17:15:08

Nie jestem stressed, raczej excited :D

Kiedy Diry przyjadą? Nie wiem, ale pewnie tego 24 dotrą, bo dzień wcześniej grają w Czechach... Zostać też nie zostaną, raz, że nie jestem sobie w stanie wyobrazić co by ich tu w Polsce trzymać mogło oprócz polskiego piwa (widziałam taką fotkę Daia, jak się do żywca szczerzył) :P A dwa że 25 grają w Berlinie, w Niemczech ;) Moim skromnym zdaniem powinni trochę odpocząć, no ale jak to Japończycy xDDD

satsuki - 2009-06-20 17:45:24

tak pracowity naród. nawet muzycy zamiast wyluzować to tylko work work work .! mogli by już do tych niemców nie jechać ... my im damy więcej piwa :D

mi się vinushka od razu spodobała bo uwielbiam takie ballady i ma też trochę dobrej gitarki w środku ^^
ja jestem exited i stressed jednocześnie. stresuję się, że będę musiała stać z tyłu, a ja chcę jak najbliżej choćbym miała przypłacić to złamanymi żebrami (nawiasem mówiąc i tak mam ich za dużo) :P

tinahri - 2009-06-20 19:17:32

Kucze..szkoda...a nóz jeszcze by im się coś spodobało i częściej by przyjeżdżali :P

Fotkę z piwem widziałam, widzialam :D

cieszę się, że jesteście podekscytowane! :) szczerze? Nie dziwię się :P Też bym była, ale bym sie stresowala, że nie dam rady ich z bliska zobaczyć :P

A co do żeber, to lol, jak to 'za dużo'? :P

satsuki - 2009-06-20 19:55:19

takie to ludzkie ciało ma anomalie, że mam 13 par genetycznie po tacie i dziadku (chyba miałam być chłopcem). ale znam osoby z tą samą przypadłością :D
ekscytujący stres to jest takie uczucie, że ciągle człowiekowi gorąco ^^ ale nie chciałabym zemdleć bo to żadna frajda

tinahri - 2009-06-20 20:23:28

O, to ciekawy człowiek z Ciebie ^^ no i fajnie mieć jedno żeberko więcej :) Jak nas kanibale zaatakują, to Ty pójdziesz na zupę :P hehe :D

O sprawach genetycznych wiem sporo... ja po rodzince odziedziczyłam problemy z flakami...nic przyjemnego...

A o tym ciepełku stresowym-mam tak samo, uderzenia ciepła, prawie nie do zniesienia :P Ale nie zemdlejesz :) Chyba, że już mdlalaś w swoim króciótkim żywocie?
Ja jeszcze nie miałam okazji, tak samo, jak jeszcze nic nie złamałam :P

Jak tam, 'Garden' naumiany? :P

nensha - 2009-06-20 20:25:37

Heh, ciekawa jestem ile ja mam żeber xD
Lepiej nie mdlej na koncercie, bo zadepczą xD Mi się nigdy nie zdarzyło odpłynąć, chociaż raz było blisko... Też w tłoku.

Gardena uczyłam się w południe, teraz słucham Red Hot Chili Peppers ;)

tinahri - 2009-06-20 20:42:31

Ja mam normalna liczbę żeber :D co się jeszcze potwierdzi na zdjęciu rentgenowskim, bo ostatnio lekarze kazali mi sobie zrobić :P

Za to mam przekrwiona dwunastnicę xD

Klaudia, tak z ciekawości...dodatkowa para żeberek nie przeszkadza Ci? nie czujesz z tego powodu jakiegos dyskomfortu?

Marta...słuchaj tych Redsów, ale wiesz co mi się przypomniało?... ta zupa z książeczki, któa mi dałaś :P O kuchni indyjskiej :P zupa ma dźwięczna nazwę "Rad hot chili KARTOFLANKA" :D

satsuki - 2009-06-21 01:22:21

kartoflanka ^^
ja się będę uczyć zwrotki dopiero jutro bo do tej pory wałkowałam siostrze refren i... naumiała się :D

hmm nie jakoś mi żeberka nie przeszkadzają w sumie to nie odczuwam, że coś jest nie tak :P

tinahri - 2009-06-21 15:42:55

To dobrze, że tego nie odczuwasz :)

a Twoja siostra to chyba ciężki umysł na tematy z Japonią związane, co? Tekst przed nos, człowiek, który to przełoży na polski, a potem słuchawki na uszy i trzeba wyć do księzyca i się człowiek naumie hehe :D ja tak robię, ale bez tłumacza :p sama wyję, ale głównie do monitora, bo tam teksty sobie wyświetlam :D

Tak... 'kartoflanka'... jak to zobaczyłam, myslałam, że padnę...a Marta nie chciała uwierzyć :P
Mój komentarz na to był taki: " Widać, ze książeczka pisana przez Polaków" :P

satsuki - 2009-06-21 16:41:34

noo to ciekawa zupa ; D
sis już się nauczyła ale z początku ciężko było włączyłam jej tekst, piosenkę a ona się darła, że on śpiewa inaczej .!
na szczęście po paru odtworzeniach załapała i już ok ^^

uparła się na ta warszawę to mogę ją potorturować japońskim rockiem :P

tinahri - 2009-06-21 20:18:13

Oj tam zaraz torturować :P Ja nie powiem, nie jest to muzyka mojego serca, ale czasem lubię jak mnie Marta uświadamia :) Uwielbiam rozwijac się muzycznie na nowe style :) A japoński rock jest wyjątkowy! Rózni się choćby od naszego europejskiego baaardzo!

A Twoja sis byle nie zapomniała tekstu na samym koncercie :P Pośpiewajcie sobie w pociągu - będziecie miały wolny przedział :P Ja tak kiedyś spróbuję z moimi indyjskimi 'wyjcami' jak to moja muter określa :P

satsuki - 2009-06-22 10:07:58

mi tam się strasznie podobają indyjskie "wyjce". mają swój charakter.
a my pośpiewamy nawet przy zajętym przedziale ^^ ewentualnie wszystkich wystraszymy

tinahri - 2009-06-22 10:11:29

Właśnie, mają w sobie to coś ^^ Ale ja najbardziej kocham rytm w tych piosenkach, jest genialny i zaraz chce mi się tańczyć, albo chociaż poruszać kończynami hehe :D

No dziewczyny... Zostały dwa dni do sądnego dnia koncertu!

satsuki - 2009-06-22 13:58:13

dokładnie 52 godziny :D
masz rację rytm mają niesamowity .! idealny do kręcenia bioderkami

tinahri - 2009-06-22 17:42:55

hehe, widzę, że ktos docenia takie rytmy, tak jak ja :P

Teraz jak ktoś z moich znajomych widzi coś orientalnego a'la Daleki Wschód aż po Indie, mówi od razu, że to "takie w twoim stylu" :P
A nie prawdaż, że słysząc takie pioseneczki bioderka same idą w ruch? ;> Nie trzeba się specjalnie zmuszać, bo muzyka czaruje każdą część ciała :P

Ach...czuję, że z każdą godziną, poziom adrenaliny w Was wzrasta :)

nensha - 2009-06-22 20:23:25

tinahri napisał:

Ach...czuję, że z każdą godziną, poziom adrenaliny w Was wzrasta :)

Kochana... Ja dzisiaj Gardena już chyba z pół dnia śpiewam... I nerwowo wybieram lakier do paznokci, nie mogąc się zdecydować między czarnym a czerwonym... pewnie skończy się tak, że pomaluję obydwoma, jeden paznokieć czarny, drugi czerwony i na zmianę xD

satsuki - 2009-06-22 20:42:53

ja wybrałam czerwony,  bo cała będę na czarno ^^
ojj racja ... nie mogę uwierzyć,  że to już tylko godziny. a pamiętam jak odliczałam trzydzieści coś dni ....

tinahri - 2009-06-22 20:54:33

hehe, ja juz nawet widziałam tą 'przeplatankę' Marty :P

Na początku zbaraniałam, ale doszłam do wniosku, że to całkiem nieźle wygląda :)

Umówiłyście się, gdzie sie ewentualnie spotkacie? Czy nie macie zamiaru szukać się w tłumie "dirowców"? :P

nensha - 2009-06-22 21:21:04

Na żywo to lepszy efekt niż na zdjęciach, tak myślę :p
W sumie też będę na czarno, nie licząc ćwieków na czerwonym pasku (od Martyny, mówię Wam, ona jest przekochana :D), brązowego rzemyka i małych białych wstawek w bluzce... Więc czerwone pazury trochę ożywią xD

Ja będę pod Stodołą już pewnie w okolicach 9 ;) Szukać po nieodłącznej torbie z naszywką z nazwą Dir en grey i drugą z hide, z trzema przypinkami, niebieskim kwiatkiem i breloczkiem miśkiem :D

tinahri - 2009-06-22 21:25:45

Taa...przekochana :P Powiedz to mojemu bratu, to Cię wyśmieje xD

A torbę to chyba będziesz musiała nad głową trzymać, żeby widoczna była :P

No i proszę mi zadbać o perfekcyjny makijaż :P Żadnych niedoróbek :P

nensha - 2009-06-22 21:48:33

A powiem, żebyś wiedziała :p Tylko mi dyskretnie przypomnij, bo wiesz że mam sklerozę xD
Torba i tak się rzuca w oczy xD
Makijaż ja ZAWSZE mam perfekcyjny, moja droga :>

satsuki - 2009-06-22 22:58:54

planuję być pod stodołą ok 6:00 ale jak nie będę mogła spać to pewnie wyrwę się z łóżka i w piżamie pobiegnę w środku nocy ^^

Marta nie martw się jakoś się poznamy. a napis dir en grey wszędzie bym zauważyła - no to tym bardziej .!
nawiasem mówiąc ciekawe czy Toti zrobił coś ze swoim image a'la rolnik. :)

ja już jutro jadę także Martyna- do zobaczenie po koncercie ^____^

tinahri - 2009-06-22 23:16:22

hehe, do zobaczenia :) Trzymam za Was kciuki i zyczę udanej i szalonej zabawy! :)

Po powrocie, prosze mi wyjasnić, o co kaman z tym image a'la rolnik :P

nensha - 2009-06-22 23:52:17

No ja wcześniej nie mogę, niestety, a żałuję :/ Mam nadzieję że jednak szary koniec mnie nie czeka...

Jeśli chodzi o image rolnika to ja chyba wiem o co kaman xD Opowiem Ci bajkę o włosach Toshiyi xD
Bo Totchiemu któregoś dnia odwaliło i pół łebka ogolił sobie na łyso, a drugą połowę zostawił o długich włosach, wyglądał O TAK - jest tam w tle, czwarty z lewej. Podniosły się żałosne jęki fanek: "Toshiya, whyyyyy?", ale nasz basista nic sobie z tego nie robił. Minęło trochę czasu, wszyscy się przyzwyczaili - no dobra, ściął, kretyn, trudno, kij z tym - ale gdy na kolejnej sesji pojawił się w kraciastej koszuli w stylu amerykańskiego farmera z włosami ściętymi tak, że dawało to idealny efekt ćpuna, jęki podniosły się znowu. Przynajmniej do czasu, aż Totchi znowu pokazał się z długimi piórami na połowie głowy. WTF? - pomyśleli wszyscy. A Totchi sprytnie związał swoje kłaki tak, że wyglądały na obcięte. TO jest fotka z 10 czerwca, z koncertu w Holandii i jest dowodem na to, że Totek ma włosy długie. Tylko te loczki... i ta koszula zapinana pod szyją, auć :p
Koniec bajki :p
Swoją drogą, ta sesja z farmerem to też ta sama, na której Die wyglądał genialnie *fangirl mode on* :D

tinahri - 2009-06-23 10:07:07

Lo lol xD!!!

Niesamowita bajka :P

A co do instrukcji do pierwszej foty - patrz, nie zgadłabym, który do Toshiya :P

Ale fakt...paskudnie mu było i z połową głowy bez włosów i w tym 'farmerze'... wrrr, az mnie wstrząsnęło :P

A szary koniec Cię nie czeka, po co masz ramiona i cycki?! :P Pchaj się do przodu :D

nensha - 2009-06-25 17:09:39

Tylko chciałam powiedzieć, że już PO koncercie :D I stałam w trzecim rzędzie, między Kyo a Die'm, bliżej tego drugiego - bo jest moim absolutnie ulubionym członkiem Diru :D
Jestem maksymalnie szczęśliwa, widziałam wszystkich, napstrykałam fotek i co z tego że większość niewyraźna :D Jedną wrzucam, więcej nie mam siły dzisiaj :D

http://i44.tinypic.com/91mhqu_th.jpg
Die :D

Mówiłam to już Martynie, ale mam wrażenie że ten koncert był jakby idealnie pode mnie robiony xD Bo jak czytałam setlisty, to była w nich albo Vinushka albo Inconvenient Ideal, moje dwa z trzech najukochańszych kawałków z Uroborosa (o Glass Skin nie musiałam się martwić bo zawsze grają) i oba chciałam usłyszeć live, ale myślałam że zagrają tylko jeden z nich... Jak na samym początku poleciały akordy Inconvenient Ideal to sobie pomyślałam "bosko... no ale szkoda że Vinushki nie usłyszę". Skończyli ten pierwszy kawałek i słyszę początek Vinushki :D Aż nie wierzyłam własnym uszom :D
Mało tego - ostatnio mam ogromną fazę na Audience Killer Loop, w życiu bym się nie spodziewała ze zagrają a oni co? Wzięli i zagrali! :D Że nie wspomnę o tym że Die miał na sobie akurat to wdzianko które na nim tak strasznie, strasznie lubię a nie podkoszulek :D I Kyo nie założył ani dresu ani tych złotych trampek xD To nie mógł być przypadek xD

To o samym koncercie... bo najwięcej czasu to samo czekanie nam zajęło xD Ja czekałam 11 godzin, ale warto było, chociażby dla samego Die'a i Kyo w odległości dwóch metrów xD
No i z Satsu się spotkałyśmy, wrażenia baaardzo pozytywne :D Stanie jest dla mięczaków, pamiętaj xD

tinahri - 2009-06-25 18:36:02

A ja się chamsko domagam: więcej zdjęc z koncertu daj :P

nensha - 2009-06-26 10:53:03

Więcej zdjęć zrobionych by me tutaj : http://s216.photobucket.com/albums/cc9/ … aw%202009/

satsuki - 2009-06-26 11:00:25

oddychanie jest dla mięczaków .!
było tak wspaniale, że może za kilka dni będę umiała dobrać słowa.
chłopaki jak to chłopaki : Kyo i jego Głos szaleli po scenie i do tego na żywo zobaczyłam te piękne palce... a przy vinushce jak potańcywał.... no ja nie mogłam (fangirl się załączył), dalej Kaoru, wszechmocny Kaoru z początku stał jak ten posąg na szczęście szybko się rozruszał i w ogóle on jest bogiem :D, Die - on mnie zabił wentylatorem. postawił sobie wiatraczek przy mikrofonie, włosy mu rozwiewał i wyglądał jak na sesji zdjęciowej (tak się też zachowywał) fangirl- wniebowzięty, Toshiya- mógłby już zapuścić sobie całe te włosy... ale i tak wyglądał super i te jego papieskie gesty :lol: taaa spojrzanie mogłoby zabić. a Shin jak to Shin siedział za tą perkusją większą od niego machał pałeczkami (ach te pałeczki) włosami i w dodatku zadymiali go ciągle także po dziś dzień nie wiem jakiej płci jest Shinya... nadal obstajemy, że on jest z Jowisza.... co do tego było jeszcze wieeeele historii ale długo by pisać.
na koncercie myślałam, że umarłam i jestem w piekle (pierwsze 4-5 rzędów to na prawdę było piekło) ale gdy stanęłam w 6-tym taaak niebiańsko, nie miałam przynajmniej łokci w żebrach i stada glanów na stopach :D
pięknie było.... siedzenie na chodniku ponad 15 godzin nie jest złe. :D

nensha - 2009-06-26 11:42:47

Ja na określenie koncertu używam słów, których publicznie nie napiszę niestety bo by mi ktoś wygwiazdkował xD
Tak! Palce Kyo! A jakie on oczy cudowne ma :heart: I jak szybko koszulkę zdjął, chyba specjalnie tej klimy nie było ^^ Jeszcze przy końcu fajnie bioderkami kręcił, ale już pojęcia nie mam na jakim to kawałku było... Jestem chyba fetysztyską, ale ten spocony że aż z niego kapało Kyo był boski :3
Totchi wcale nie wyglądał tak źle jak myślałam że będzie wyglądał :D I jak biegał po scenie :D
Die to osobny temat xD Rozwianymi włosami wylał litry miodu na moje dieowofangirlowe serce :D I jak się uśmiechał i jak gibał i jak włosami zarzucał [on w ogóle włosy ma fantastyczne, już na zdjęciach mi się podobały]... Kilka piosenek to się tylko na niego gapiłam xD
Shina widziałam na samym początku, potem się za perkusję schował i tylko od czasu do czasu mi mignął jak grzywą zarzucał xD Ktoś miał wskoczyć na scenę i sprawdzić jakiej to to jest płci ale nie wyszło xD
Chociaż Kaoru to mnie trochę zawiódł jednak... w porównaniu do reszty to się nie popisał... chociaż jak wlazł na skrzynkę Kyo i pokazał ten swój cudny gest Leader-samy to aż mi się ciepło na serduchu zrobiło ^^
Ale i tak było cudownie, nieziemsko i... brak słów. Dir en grey na żywo są przefantastyczni, a móc ich widzieć i słyszeć, szaleć na ich koncercie to czysty... nie, brak słów xD
Najlepsze były piski fangirlów jak wodą święcili xD Mnie wszyscy oblali, Totchi centralnie w prawe oko xD

Jak ja dobiłam do sali to się trzeci rząd ustawiał i się tam wcisnęłam... Potem do drugiego przelazłam, ale trochę tam poszalałam i mi się niefajnie słabo zrobiło, to się aż do czwartego wypchnąć dałam. Ale potem znowu się do trzeciego przebiłam (chociaż ciężko było bo po wszystkich się ślizgało, powódź tam była), bo kurcze, nie po to 9 godzin pod Stodołą czekałam żeby mnie spod samego Die'a wypchnęli :p

Do dzisiaj mnie wszystko boli - gardło od wydzierania się, nogi od stania, brzuch od nawet nie wiem czego, a łapska od machania nimi xD Ale warto było, ja chcę jeszcze raz albo i dwa razy T_T Albo i więcej T_T
Było cudnie. Dirom też się chyba podobało :D

Tu artykuł z wiadomosci24.pl jak ktoś ma ochotę przejrzeć: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/dir_ … 01463.html
Na drugiej fotce jestem ucięta w połowie ja xD Tylko beznadziejnie popodpisywali fotki, Die to niby Kaoru :/ I po prostu pościągali opisy z wikipedii, nawet te które sama edytowałam...

Bełkoczę, prawda? xD

tinahri - 2009-06-26 12:01:46

Wcale nie bełkoczesz :P
Ja juz te zdjęcia widziałam :P pół dnia czekałam, aż Marta powróci przed swego kompa i opowie mi jak było :P
A juz wiem, ze było nieziemsko! :P

Brzuch, moja droga, boli Cię od piszczenia, krzyczenia, wydzierania się itp. :P Przy takich czynnościach, mięśnie brzucha pracują jak nigdy :P

A z opisami, to żartujesz?... Żal...pomylić chłopaków, i to jeszcze w sieci... buuu, zła :foch:

nensha - 2009-06-26 12:42:01

Pół dnia bo miałam problemy z powrotem... ale jestem w jednym kawałku xD

Z brzuchem to może i racja xD W całości z Kyo prześpiewałam Inconvenienta, Vinushkę, Audience Killer Loop, Glass Skin, The Final i Merciless Cult, kawałkami śpiewałam Obscure, Stuck Mana, Toguro, Gaikę i Saku, a wydzierałam się do zdarcia gardła na fragmentach Grief i Agitated Screams of Maggots, na tym pierwszym "FUCK OFF!" a na drugim "I"LL RAPE YOUR DAUGHTER ON YOUR GRAVE!" xDDDDDD Było cudownie xD

Nie żartuję, sama zobacz... Die'a podpisali jako Kaoru Niikura... geez.

tinahri - 2009-06-26 13:03:40

Słuchaj koleżanki :P Mnie już nie raz od wydzierania się brzuch bolał :P

Ale chamstwo...,że tak wspomnę naszego profesora od łaciny...: " Internet to ścieki"... po co cos pisać, jeśli się nie jest tego pewnemu... żal...

satsuki - 2009-06-26 23:40:49

wiesz co... ja mam zdjęcia z rockmetal.pl i tak jest Kyo bokiem i.... on się chyba za bardzo podniecił tym koncertem, albo na Toto się zagapił ale nie powiem dosadnie o co mi chodzi może się domyślisz. a poza tym ja jestem yaoistką i jak się naczytałam fanfików gdzie Kyo x Toshiya i w ogóle różne paringi.... i tak później dziwnie mi było się na nich patrzeć bo sibie czasami wyobrażałam jak oni tam ze sobą.... no wiesz się lubią miłością z yaoi:D  Kaoru lider-seme jest zawsze i mi to wszystko mózg poryło.

ja na samym początku się przykleiłam w drugim rzedzie ale niestety nie wytrzymałam i musiałam wyjść na powietrze. jak wróciłam dopchałam się do szóstego i niemalże nie dotykając podłogo zostałam przemieszczona do trzeciego. ale nie odczułam satysfakcji z bycia ciągle popychaną, deptaną, gniecioną.... więc z Merr się wydostałyśmy i ona latała robić fotki (jej świetnie wyszły) a ja sobie spokojnie poza ścianą śmierci stałam i się bawiłam. i wszystkich dobrze widziałam ^^

satsuki - 2009-06-26 23:45:06

http://www.rockmetal.pl/galeria.html?im … ir_En_Grey   -tu masz to o czym  mówię. i w ogóle w całej galerii niezłe ujęcia :D

nensha - 2009-06-26 23:53:29

Satsu, zua kobieto xDDD W życiu bym tak o tej fotce nie pomyślała, ale ja tam Dirów nigdy nie parowałam, właśnie dlatego że ich potem normalnie słuchać nie mogę xDDD Chociaż ok, niektóre fiki fajne są, Merr mi dzisiaj takiego Kyo/Tot podsyłała... I kiedyś niezłe Kyo/Kao widziałam :p
A na jednej fotce z rockmetal.pl chyba Cię widziałam xD

Widziałam te fotki Merr... genialne są, tak cudownie ostre. Ale raz że mój aparat ssie, dwa że nie chciało mi się na nich z aparatem polować, wolałam szaleć :D
Pod sceną to naprawdę niezła szkoła przetrwania była. Ale grunt to wszystkich Dirów dobrze widzieć :D

satsuki - 2009-06-27 00:06:34

wieeeem ale ja jestem zua przed te fiki właśnie .... to ryje mój i tak zryty móżdżek :P
i nawet głupie sny mam . lecz to już uzaleznienie .  noo ja też wolałam szaleć ale nie miałam już za bardzo siły i ograniczyłam się do machania łapkami i włosami (to jest efekt push-up .!)  następnym razem przemycę wodę w staniku i może wtedy przetrwam w tej szkole przetrwania jaką są pierwsze rzędy :D

nensha - 2009-06-27 10:57:12

Taaa, Diry wysysały wszystkie siły... Totek chyba najbardziej ciągnął, bo on ciągle miał full energii xD
[shit, ciągnący Totek, to chyba trochę niefortunne zestawienie, nic już nie mówię, to jest zaraźliwe xDDD]

Organizacja Stodoły była do czterech liter, ale jedno było dobre, że ludziom z przodu wodę podawali, tego to się nie spodziewałam... Nawet często udawało mi się na nią załapać i chyba tylko dzięki temu wytrzymałam :D

satsuki - 2009-06-27 21:58:10

ja padłam przed podawaniem wody T_T

taaak Totek ciągnie to zdecydowanie dwuznaczne zestawienie słów... i kto tu jest zuą kobietą .? ale co racja to racja tłum wrzeszczy a jemu mało, ofiary w ludziach- jemu nadal mało ten to ma wymagania : D ale i tak jest suodki

nensha - 2009-06-28 16:14:33

Dobra, wczoraj znowu zostałam nazwana zboczoną, co tam ciągnący Totek...

Oni wszyscy cudowni byli. Nawet przyklejony na początku do sceny Kaoru. Amen.

tinahri - 2009-06-28 17:33:49

Ekhem...ja lepsza nie jestem, Klaudia...ciesz się, że nie widzisz czasami naszych rozmów z Martą na gg :P
A sny tez mam czasem dziwne :P a raczej głównie :P Dzięki temu chyba je pamiętam :P

Dziwi mnie, że w Stodole klimatyzacji nie ma... a się zdaje 'stolica' :P

Marta, powinnaś wstawić z LJ swój tekst na temat koncertu :P Bossski jest :D

nensha - 2009-06-28 20:33:33

Haha, była ostatnio jakaś taka rozmowa że aż nie wierzyłaś że Ty to piszesz, nie? xD Tylko ja już nie pamiętam o co chodziło xD

Heeej, ale wiesz, dzięki temu że nie było klimy to Kyo szybko koszulkę zdjął bo mu gorąco było, spocił się strasznie :3 Kaoru też nie wytrzymał i zdjął to wierzchnie coś co miał :3

Zaśmiecać nie będę bo to długie, jak ktoś chce poczytać to najwyżej linka podam :p

satsuki - 2009-06-28 20:50:43

muszę chyba LJ założyć ; D bo tyle już o tym słyszę a sama zacofana jestem .
masz rację .! jak z Kyo tak pot spływał .... i to było takie ... i Die porozpinał guziczki od koszuli .... i ten wiatraczek ...

*pogrążyła się w marzeniach*

nensha - 2009-06-28 21:05:56

To Ty LJ nie masz? O_o Shame on you, marsz zakładać! xD

Jak z Kyo pot kapał i mu się włosy do twarzy przykleiły to się we mnie fetyszystka obudziła, o. A rozwiane włosy Die'a i rozpięta koszula to już były w ogóle luv i nie wstydzę się na ich punkcie fangirlować :heart:

tinahri - 2009-06-28 23:00:48

Mam przypominać komu to sie trójkąciki marzyły?! :P

ja to Ci mówiłam, że jakbyś spala z prawdziwym Die'm,a nie tylko z tym na poduszce, to nie wstalabyc taka wyspana i Sumiś nie mialby gdzie spać, b by się działo :P A Ty powiedziałaś, że nie moglabyś z rodzicami za ścianą :P a ja na to, że byscie sobie z Die'm poradzili :P
no i tak dalej :P

nensha - 2009-06-29 00:12:03

Aha... że Die na męża a Kyo na kochanka? Już pamiętam xD

Dziś chyba znowu wezmę sobie do spania poduszkę z Die'm xD

tinahri - 2009-07-04 14:46:51

Kurcze... Ty śpij z tą poduszką codziennie, do tego przed snem najpierw wywietrz pokój, potem zapal ulubione kadzidełka, posłuchaj nastrojowej (metalowej :lol:) muzyki, i idź spać :P Może przyśni Ci się znów coś fajnego, związanego z Dirami i ja znów bedę mogła poczytac i się pośmiać :P

Klaudia, LJ też nie mam, ale jakoś nie cierpię z tego powodu :P - ja nie mam talentu do pisania, chociażby tak jak nasza nensha, więc nawet nie myślę o takich rzeczach :)

www.motocykl.pun.pl www.otfix.pun.pl www.narutoxgierka.pun.pl www.emerytomani2.pun.pl www.autoboty.pun.pl