w tym dziale możecie napisac jakie waszym zdaniem filmy was rozczarowały a więc zaczynamy

mnie rozczarowały takie filmy jak

SKANDAL
LABIRYNT POTWORA
THE RING 2-japoński
THE RING-amerykański
MIŁOŚCI NIE OSZUKASZ
LEJDIS
KWARANRANNA-kompletne dno podróbka przez amerykanów horroru REC

PIOTREK napisał:

THE RING 2-japoński
THE RING-amerykański

Udowodnij, że są niewarte obejrzenia.

i już się zaczęlo bardziej mi sie podobała pierwsza częśc filmu THE RING horroru japońskiego było więcej akcji niz w drugiej cześci na której prawie usypiałem z nudów i to samo jeśli chodzi o wersję amerykańską pierwsza część to jest słaba druga cześć jest o wiele lepsza, na szczęście na filmach się znam ale każdy ma swój gust prawda

jeśli chodzi o wersję amerykańską pierwsza część to jest słaba druga cześć jest o wiele lepsza

Czy my nie oglądaliśmy czasem różnych filmów? ;)
Amerykańską dwójkę nakręcono tylko dla pieniędzy, film ma niespójną, niedopracowaną fabułę (pewne fakty kłócą się z fabułą jedynki) i jest wyraźnie nierówny. I nie straszy w ten niepokojący sposób jak jedynka, a to najgorsze co może spotkać horror. Amerykański Ring 2 jest przekombinowany, strach tam to "wyskakuje nagle przy głośnym dźwięku". W jedynce podali nam natomiast zupełnie odświeżoną japońską wersję, przeniesioną na amerykański grunt i naprawdę im się to udało. Mało tego, wg mnie to jedyny amerykański remake japońskiego horroru, który dorównuje pierwowzorowi.
Ja podałam powody, dla których uważam tak a nie inaczej - Ty wcale nie podałeś żadnych powodów, dla których Ring USA i Ring 2 JP są słabe, stwierdzasz tylko że "była lepsza" albo "była gorsza"... To nie są rzeczowe argumenty.
A poza tym, parę dni temu na shoutboxie twierdziłeś że Ringi są dobrymi filmami... Skąd taka zmiana frontu?

Przepraszam jeśli za ostro, ale ja tych dwóch filmów naprawdę będę bronić. Naprawdę.

przede wszystkim ja mówiłem na chatboxie o pierwszej części RING w wersji japońskiej która mi się bardzo podobała i ta część jest super i tez mówiłem o drugiej części wersji amerykańskiej też.czy amerykanie muszą wszystko podrabiać?przecież np jak film RING-wersja japońska jest o wiele lepsza od wersji amerykańskiej, i rozumiem ciebie NENSHA bo np tobie się ten film pobobał a mi nie.ale każdy ma swój gust prawda.

a mi się "Lejdis" podobały! :good:
Świetna komedia rewelacyjna (żeńska :D ) odpowiedź na "Testosteron" ;)
Jest dużo śmiesznych tekstów no i obsada także niczego sobie!

A Tobie Piotr dlaczego film się nie podobał?

irkaaa:) napisał:

a mi się "Lejdis" podobały! :good:
Świetna komedia rewelacyjna (żeńska :D ) odpowiedź na "Testosteron" ;)
Jest dużo śmiesznych tekstów no i obsada także niczego sobie!

A Tobie Piotr dlaczego film się nie podobał?

ponieważ film LEJDIS bardzo mnie rozczarował myślałem że bedzie o wiele lepszy ten film i wszystko było do przewidzenia w tym filmie.LEJDIS to nie jest jakieś arcydzieło choc film jest niezły ale czegoś w tym filmie mi brakowało zdecydowanie polecam tobie IRKAAA polski film OGRÓD LUIZY który jest o wiele lepszy niż LEJDIS

"ogród Luizy" przyznam, że nie oglądałam ale jeśli polecasz to na pewno obejrzę ;)

ja Wam za to polecam "Grease " niesamowity film z niesamowity młodym Travoltą :good:
Układy taneczne sprawiały że szczęka mi do kolan opadała ! Film zdecydowanie ponad czasowy :D

Ja tam widziałam jeden Ring, nawet nie wiem który :P NIe lubię horrorów, ale to chyba wszyscy wiedzą xD

Chyba wiem,czemu Piotrowi nie podobało się "Lejdis", bo w tym filmie jadą po facetach :P

już tłumaczyłem Tinahri dlaczego mi sie nie podobał film LEJDIS a to że jadą tam dziewczyny po facetach to fakt i mi to nie przeszkadzało wogóle

nensha napisał:

PIOTREK napisał:

THE RING 2-japoński
THE RING-amerykański

Udowodnij, że są niewarte obejrzenia.

nie dało sie milej o.O ??

ja ogladalam jakis ring tylko niewiem jaki, chyba 2 :D ale juz na samym poczatku mi sie odechcalo :D

Mnie rozczarował film Miasto Ślepców. Taki trochę dziwny jest :D
Lekko też Alien Vs. Predator 2, jest gorszy od jedynki a to skąd się wzięły Alien'y w mieście to nie wiem :D:D choć tyle razy go oglądałam.
Szkoda też, że nie ma tam Lex z pierwszej części :(