Koi..mil Gaya ( pol. Znalazłem Cię )

Bardzo lubię ten film! :)

Hrithik w roli upośledzonego chłopca/ mężczyzny sprawił się bardzo dobrze! :)

Do tego, jako taki bezbronny, jest słodki! ( to taki komentarz prawdziwej fanki :P )
A kiedy silniejsi się nad nim znęcali, miałam ochotę znaleźć się w tym miejscu i popodbijać im oczy O! :p

Maguś-sympatyczna postać. Na początku jego obecnośc wydawała mi się kiczowata, ale teraz wiem, że film nie istniałby bez niego! I to przezabawne imię w wersji hindi! - Jadoo, co u nas należy czytać 'Dziadu" :P chyba wszystko jasne ;>

SUPER FOTKI A TEN FILM JEST MOIM NAJBARDZIEJ ULUBIONYM FILMEM DO KTÓREGO ZAWSZE CHĘTNIE WRACAM

Ja też widziałam go juz kilka razy :) Również chętnie go oglądam :) Bardzo lubię Preity w roli ukochanej Hrithika! :)

Ja też oglądałam ten film kilka razy, razem z moimi Rodzicami. Byliśmy zachwyceni tym filmem! Jest genialny! A Hrithik zagrał niesamowicie!!! Autentycznie, wspaniale! Maguś był przesłodki :buzki: No i ta scena, o której wspominałaś Martynko - kiedy Go tak bili :wnerw: Było mi Go tak żal! I zaraz po tym, jak do figurki Krishny mówił o tym, co takiego zrobił, że wszyscy tak Go traktują :beczy: :beczy: :beczy: No i później jak Mu Magusia chcieli odebrać :beczy: Cudowny film! Hrithik zagrał po mistrzowsku :buzki:

Jutrzenka :rolleyes: :shy:

No, a potem jak Maguś sprawił, że zaczął widziec bez okularów i obdarzył go wielka inteligencją i krzczał do mamy : "Mamo, nic nie widzę" i próbował przetrzec okulary i oczy, a potem znów krzyczał do mamy: "wszystko widzę!", byłam wręcz rozbawiona! Kto nie oglądał, to nie wie, jaka to sytuacja i co wniej takiego wyjątkowego:P