irkaaa:) - 2009-09-05 14:32:48 |
Ciekawostki z filmu: "Jodhaa Akbar"
*W filmie "zagrało" 80 słoni, 55 wielbłądów oraz 100 koni.
*Z powodu równoległego do obrazu nagrywania dźwięku, reżyser zabronił ekipie i aktorom używania telefonów komórkowych na planie.
*Hrithik Roshan miał bardzo "filmowego" konia. Zwierzę wiedziało co oznacza słowo "akcja" i kiedy je słyszało zrywało się do biegu, nawet jeśli scena wymagała od konia stania w miejscu. W związku z tym ekipa zaczęła używać innego słowa zamiast "akcja", by uniknąć ruszania się zwierzęcia z miejsca.
*Scenograf Nitin Desai zaprojektował w studio małe domki dla Hrithika Roshana i Aishwaryi Rai, ponieważ reżyser Ashutosh Gowariker wolał by aktorzy mieszkali na planie niż codziennie dojeżdżali z Bombaju.
*Nad piosenką 'Azeem-O-Shaan Shahenshah' pracowało aż czterech choreografów.
*To jest pierwszy film po ślubie w którym Aishwarya Rai wystąpiła pod nazwiskiem Bachchan.
*W scenie pojedynku miecze Hrithika Roshana i Aishwaryi Rai początkowo wykonane były z drewna i włókna szklanego. Jednak były zbyt ciężkie, więc zrobiono identyczne z samego włókna.
*Film początkowo miał wejść do kin w listopadzie 2007 roku, ale ostatecznie ukazał się lutego 2008 roku.
*Na potrzeby filmu Aishwarya Rai musiała nosić brązowe soczewki kontaktowe.
*W związku z poleceniem zapoznania się ze słoniami Hrithik Roshan jeździł do Karjata. Spędzał ze słoniem czas i karmił bananami, nazywał słonia "Sweety pie", a zwierzę potrafiło rozpoznać jego głos i zapach wody kolońskiej.
*W czasie kręcenia filmu Ashutosh Gowariker konsultował się z grupą historyków i naukowców z Delhi, Lucknow, Agry oraz Jaipuru.
Filmweb.pl
|
tinahri - 2009-09-05 19:09:19 |
O kurcze xD z tym słoniem to dopiero historia! :D Może i ja tak sobie wytresuje jakiegoś słonia?! :D
Aish pasują brązowe soczewki, bardziej dziewczęco wygląda z tym kolorem oczu :)
|
irkaaa:) - 2009-09-05 19:17:16 |
ja niestety filmu nie miałam jeszcze okazji zobaczyć :cry: Ale faktycznie historia ze słoniem mnie zachwyciła! :D no i z tym koniem Hrithika to też niesamowita historia! Ależ on się palił do gry :lol:
|
Hitrik - 2009-09-05 19:47:20 |
z tym koniem dobre :D :D "Akcja"!! :D:D hahaa
|
tinahri - 2009-09-05 22:17:16 |
No co :P Koń wziął do siebie swoją rolę :P Może chciał być gwiazdą, tak jak Hrithik :P
|
Jutrzenka - 2009-09-05 22:59:14 |
Koń zachowywał się genialnie :haha: To musiało wyglądać super :haha: Ciekawe, jakiego innego słowa używali zamiast "akcja" :haha: Pewnie krzyczeli "cisza na planie" :haha: Mnie się jeszcze podoba fragment o słoniach, które poznawały głos Hrithika i rozpoznawały Jego wodę kolońską :oczko: Jestem ciekawa jakich perfum używa Hrithik - muszą być takie wyjątkowe jak On :oczko:
Jutrzenka :rolleyes: :shy:
|
tinahri - 2009-09-06 16:05:27 |
Jest to na pewno wspaniały zapach. Sądzę, że Suzzanne ma dobry gust, co do tego, jak ma pachnieć jej mąż :)
|
skubie - 2009-09-22 23:06:04 |
kon naprawde musial byc superowy :D sama bym mu krzyknela by czasem kawal zrobic :D
sloniki tez fajne :) wkoncu z taka traba to trzeba miec nosa ;)
|
tinahri - 2009-12-29 17:19:34 |
hehe, no fakt, co my mamy mówić z takimi małymi noskami xD
|