Wyspy Dziewicze
Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych obejmują trzy duże wyspy wulkaniczne i kilkadziesiąt mniejszych wysepek koralowych. Odkryte w 1493 przez Kolumba, należały potem do Danii, a w 1917 roku wykupione zostały za 25 mln dolarów przez Stany Zjednoczone, z przeznaczeniem na bazę strategiczną. Mimo że są terytorium zależnym, posiadają sporą autonomię, a ich odrębność podkreśla obchodzony tu 2 listopada Dzień Niepodległości.
Słyną przede wszystkim z przepięknych plaż, uznawanych za jedne z najwspanialszych na świecie. Wabią też turystów dużą ilością sklepów bezcłowych. Codziennie przybywają na nie rzesze pasażerów statków wycieczkowych, opływających w ciągu tygodnia lub dwóch całe Karaiby.
Najpopularniejszym celem jest wyspa Saint Thomas – największe centrum „shoppingu” w tej części świata. Nieco większa, ale spokojniejsza jest wyspa Saint Croix, z chętnie odwiedzanym przez turystów parkiem narodowym. Najmniej zagospodarowana, a zarazem najpiękniejsza jest wyspa Saint John. Działają tu tylko dwa duże hotele, a turyści z całego świata przybywają, by podziwiać bajeczną plażę w Trunk Bay.
Co ważne dla turystów, dzięki sprzyjającym warunkom klimatycznym prawie cały rok jest tu piękna pogoda.
Źródło: www.pejzaze.onet.pl
Jutrzenka :rolleyes: :shy:
|
Piękne zdjęcia, piękne krajobrazy, przede wszystkim - SŁOŃCE :D tylko obawiam się że dla nas może tam zabraknąć miejsca, tym bardziej że jak widać na końcowych zdjęciach bywają tam najczęściej pary, a gdybyśmy wszyscy się tam wybrali, byłoby napewno wesoło ale i tłoczno ;) Jakby nie było te wyspy to idealne "wyjście awaryjne" i odskocznia od pogody jaką mamy obecnie za oknem...
|
Ehhhh... rajska wyspa, rajski klimat, rajskie WSZYSTKO :D Jestem gotów udać się tam na piechotę, choćbym miał asfalt gryźć. Miejsce wprost bajeczne, idealne do zamieszkania na stałe. Chałupka z bambusa, tylko ja, Ona i krystalicznie czysta woda, ewentualnie jeszcze pies :D
|