U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
Fan Hrithika
Dlaczego rodzina Roshan nadal mieszka w hotelu?
Chociaż niebo rozjaśniło się nad związkiem Hrithika i Sussane, pozostaje nadal pytanie dlaczego rodzina Roshan nadal mieszka w hotelu zamiast powrócić do domu?
To już prawie miesiąc odkąd mieszkają w JW Marriott Hotel razem ze swoimi dwoma synami.
Wszystko zaczęło się od tego gdy Hrithik i Sussane powiedzieli, że mają okresowy problem w swoim apartamencie, który zmusił ich do opuszczenia domu i przenosin do hotelu. Ale wiemy, że żadne okresowe próby remontu nie zostały powzięte.
Teraz mówi się, że prawdziwym problemem są kłopoty pomiędzy Hrithikiem a jego ojcem, filmowcem Rakesh Roshan.
Według ustaleń, ta dwójka miała sprzeczkę, czego końcem była wyprowadzka Hrithika z domu rodzinnego.
Problemy zaczęły się podczas kręcenia zdjęć do filmu Kites. Rakesh nie lubił bliskości Hrithika z jego koleżanką z planu, meksykańską aktorką Barbarą Mori. To był główny argument sprzeczki.
Ponadto, Hrithik wydał mnóstwo pieniędzy na Barbare i jej rodzinę.
To denerwowało Rakesh'a, który czuł, że to może zaszkodzić małżeństwu Hrithika z Sussane, którą bardzo ceni.
Rakesh był po stronie swej synowej i chciał, aby Hrithik poprawił z nim swoje relacje.
Podczas gdy małżeństwo Hrithika jest stabilne, wydaje się, że relacje ojciec-syn zostały naruszone.
www.bollywood.pun.pl
by: Svasti
Ostatnio edytowany przez Svasti (2009-05-04 11:27:40)
Offline
Administrator
Widać, ostatnio głośno jest na temat rodzinnych spraw państwa Roshanów. Jakby na to nie patrzeć, jako główny powód podawana jest Barbara Mori. Namieszała w ich rodzinie. Nawet jeśli są to tylko plotki o tym, że Rakeshowi nie podobała się postawa Hrithika wobec aktorki, to mimo wszystko plotki te powstają z jej powodu. To dość dziwne. Moim zdaniem pani Mori zbyt głęboko weszła w rodzinę Roshanów, bo od momentu jej pojawienia się w ich domu, ciągle są pogłoski o jakiś problemach. Niezależnie od tego ile jest w tym prawdy - a uważam, że Hrithik jest myślącym człowiekiem, który nie zrobiłby niczego nieodpowiedzialnego - to całe to zamieszanie to - jak już chyba kiedyś pisałam - swego rodzaju przestroga, która pokazała ile zamieszania może wprowadzić jakaś postronna osoba, którą w tej sytuacji jest Barbara Mori.
Svasti - dziękuję ze newsa
Jutrzenka
Offline
Fan Hrithika
Ja sądzę, że jakby to była gwiazda z Indii, nie powstawały by w ogóle takie plotki.
W sumie to wtedy Hrithik tak by ją nie ugościł u siebie, w końcu byłaby z Indii.
Offline