U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
Hrithikoznawca
Czasem słońce, czasem deszcz
Offline
Hrithikoznawca
Chyba wszyscy widzieli choć fragment tego filmu!
Ma on dla mnie szczególną wartość, bo po jego projekcji, zakochałam się w kulturze Indii! Owszem, w filmie rzeczywistość jest wyidealizowana, ale wiem już sporo na temat tego kraju i dalej go uwielbiam.
Offline
Pasjonat Hrithika
O kurcze, już w ogóle zapomniałam jak wyglądał Hrithik te osiem (dobrze pamiętam?) lat temu... Duuuża różnica. Dzisiejsza wersja Hrithika jest o wiele lepsza, nie ma co...
I ten różowy swterek, auć
Offline
Hrithikoznawca
Tak, dokładnie osiem lat temu
Miał wtedy 26 lat, ale wg mnie, też wyglądał wspaniale ^^
Ty powinnaś o tym wiedzieć, że po tym filmie uwielbiałam jak on tańczy
Potem przyszedł etap zauroczenia się urodą Hrithika Wszystkim podobał się SRK, ale Martynie bardziej po głowie chodził Rohan hehe
Ech, do tej pory pamiętam, jak oglądałam ten film po raz pierwszy... Kurcze, wypadałoby obejrzeć go znowu, w ramach odświeżenia pamięci ^^
Offline