U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
Administrator
Ofra Haza
Ofra Haza (hebr. עפרה חזה; ur. 19 listopada 1957 w Tel Awiwie, zm. 23 lutego 2000 w Tel Awiwie) – izraelska piosenkarka, kompozytorka i aktorka.
Przyszła na świat w rodzinie biednych emigrantów z Jemenu. Była najmłodszą z dziewięciorga dzieci, ma dwóch braci i sześć sióstr. W wieku trzynastu lat dołączyła do Teatru Szchunat Ha-Tikwa, gdzie poznała swojego późniejszego menedżera, kompozytora i autora tekstów, Bezalela Aloni. Po odejściu z zespołu, w 1979 roku rozpoczęła karierę solową. W 1983 zajęła drugie miejsce w konkursie Eurowizji. W konkursie tym Ofra Haza wykonała piosenkę Chai, która stała się bardziej znana w Europie, niż zwycięska. Nagrała ją później jeszcze w trzech językach.
Czerpała w swojej twórczości z jemeńskiego folku, łącząc go z muzyką taneczną. Nagrała ponad 25 płyt. W 1985 roku zrealizowała Yemenite songs (Fifty gates of wisdom). Inspiracją były stare piosenki śpiewane przez jej matkę, a w nagraniach XVII-wiecznych poezji Shaloma Shabazi zostały wykorzystane tradycyjne instrumenty. W 1988 wylansowała przebój "Im nin alu".
W 1992r. zaśpiewała wraz z Andrew Eldritch'em piosenkę "Temple of love" wydaną na singlu zespołu The Sisters Of Mercy ,singiel ten został wydany pierwotnie w 1983r. i ponownie nagrany 9 lat później.
Śpiewała piosenkę "Deliver Us" (Uwolnij Nas) w 17 językach, w znanym u nas filmie animowanym Książę Egiptu (Prince of Egypt, 1998), gdzie użyczyła swojego głosu Yochoved, matce Mojżesza (Val Kilmer), Aarona (Jeff Goldblum) i Miriam (Sandra Bullock), oraz brała udział w nagrywaniu ścieżki dźwiękowej i nagrała piosenkę "Elo Hi" do filmu Królowa Margot (w ang. Queen Margot, fr. La Reine Margot, 1994) z Isabelle Adjani, skomponowanej przez Gorana Bregovića.
Odbyła dwuletnią służbę wojskową. W dniu 15 lipca 1997 roku wyszła za mąż za biznesmena Dorona Ashkenaziego, który zaraził ją wirusem HIV. Ofra Haza zmarła w wieku 43 lat na zapalenie płuc, rok później Ashkenazi przedawkował narkotyki.
Jeśli ktoś lubi muzykę izraelską, to Ofra Haza powinna przypaść Mu do gustu. Moim zdaniem jest wspaniała a chwilami można dostrzec w jej muzyce pewne podobieństwo do muzyki indyjskiej
Źródło:
www.wikipedia.org
Jutrzenka
Offline
VIP
powiniem was całkowicie zaskoczyć bo ja przecież słuchałem całej płyty OFRA HAZY i powiem że byłem w szoku gdy słuchałem piosenek a płyta była po prostu rewelacja oczywiście tytułu tej płyty nie pamietam wiem że było nagranie IM NIN ALU które bardzo mi sie podoba do dziś a piosenki OFRA HAZY są naprawdę super i warto je posłuchać
Ostatnio edytowany przez PIOTREK (2010-01-05 14:14:56)
Offline
Administrator
Piotrze!
Pewnie miałeś na myśli tą piosenkę:
Bardzo ładna a do tego Ofra wygląda tu pięknie. Świetnie prezentuje się ten strój, który ma na sobie. Jej muzyka jest bardzo oryginalna i jednocześnie magiczna. Do tego wykonuje niezwykle ruchy rękoma, tak jakby dotykała muzyki. To nadaje dodatkowo wyjątkowości jej piosenkom (teledyskom).
Jutrzenka
Offline
VIP
tak dokładnie i pamietam nawet że tą piosenke gdzieś jeszcze mam na kasecie magnetofonowej
Powodem zamążpójścia była przede wszystkim chęć posiadania własnych dzieci. Jak się później okazało, jej mąż był zarażony wirosem HIV, o czym Ofry nie poinformował. Jej 13-dniowy pobyt w szpitalu był szeroko komentowany w telewizji. Każda zmiana stanu zdrowia była tematem numer jeden. Channel 1 przerwał międzynarodowy mecz baseballa by poinformować o jej śmierci. Ofra zmarła na AIDS 23 lutego 2000 roku.
W jednym z wywiadów powiedziała: Przez cały czas mam przed oczami rodziców, którzy nauczyli mnie doceniać to, co zsyła nam Bóg. Pochodzę z bardzo biednej dzielnicy, często z rodzeństwem spaliśmy pięcioro w jednym łóżku. Nigdy nie miałam własnego łóżka. I nagle mieszkam w pięciogwiazdkowych hotelach, jeżdżę limuzynami, latam pierwszą klasą. Każdego dnia powtarzam: Shema Yisrael i dziękuję Bogu za daną mi szansę’.
Ostatnio edytowany przez PIOTREK (2010-01-04 23:07:50)
Offline
Fan Hrithika
Kawał ścierwa ten jej maż:( Szkoda słów
Offline
Administrator
Czyli jednak wiedział, że był chory Myślałam, że może zaraził ją nieświadomie. W takim razie to co zrobił jest równoznaczne z zamordowaniem drugiej osoby. Szkoda, tym bardziej, że z fragmentu, który zacytował Piotr widać, że umiała cieszyć się i docenić to bogactwo, które udało się jej zdobyć.
Jutrzenka
Offline