U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
VIP
W tym wątku piszemy gdzie się uczymy lub studiujemy
ja uczę się w technikum już w klasie maturalnej, a Wy?
Offline
Fan Hrithika
Ja już się na szkołę nie łapię, chyba że na studia...
... podyplomowe...
Ale pracuję sobie i jest ok
Offline
Pasjonat Hrithika
Irka podziwiam cię za to, że chodzisz do technikum
Ja chodzę do drugiej klasy liceum i wbrew pozorom jest ono łatwiejsze od jakiegokolwiek technikum
Ostatnio edytowany przez maya (2009-09-24 15:32:08)
Offline
VIP
maya
święta racja
Ja mam o tyle dobrze, że nigdy problemu z nauką nie miałam (no oprócz matmy )wiec jeszcze jakoś ciągnę, ale są osoby u mnie w klasie które po prostu nie wyrabiają i odpadają np. po trzech latach nauki.
Jeżeli ktoś idzie do technikum to radzę poważnie zabrać się do nauki już w klasie pierwszej, bo ja będąc w klasie maturalnej oprócz normy do matury (przedmiotów podstawowych) mam jeszcze 6 przedmiotów zawodowych, gdzie każdy mam minimum dwa razy w tyg. a czasami mam przedmiot który mam np. 4 lub 3 godz w tygodniu Sumując tyg. mam koło 40 godz gdzie klasa maturalna w liceum ma koło 30. To jest wielka różnica biorąc pod uwagę fakt, że mam jeszcze fakultety (nieobowiązkowe ale warto chodzić!) nie tylko do przedmiotów maturalnych ale i jeszcze fakultety zawodowe mi dojdą już od października + jeszcze dojazd ze szkoły do domu a zdarza się, że muszę koło 30-40 min. czekać na autobus więc na naukę mi wychodzi na prawdę mało czasu Dlatego do października korzystam z kompa ile mogę
Offline
ja chodze do gim ehh trza charowac niestety 2 jezyki anguielski na wysokim poziomie mam i niemiecki 6 godzin w tyg troche trza sie uczyc niestety do tego inne oprzedmnioty typu biologia historia ktore trza na opamiec wykuc ale ogoleni jest ok
Offline
Pasjonat Hrithika
Biologia jest fajna akuratnie
Gorzej z humanistycznymi Bleee!!!!
Offline
humanistyczne sa naj;lepsze najlepsze sa jezyki obce a scisle przedmioty to zalamka doslownie o_O
Offline
Fan Hrithika
Coż z perspektywy czasu twierdzę, że czas szkoły i studiów to najlepszy okres w życiu ! KAŻDE studia są dobre jak jesteście w danej działce dobrzy !! Ja studiowałam dawno ale nadal uważam, że socjologia to super nauka. Lubię też inżynierów:))
Offline
Pasjonat Hrithika
Azja Ja wolę przedmioty ścisłe jak chemia czy biologia
A humanistyka to dla mnie katorga
Misia Jeszcze zależy to od tego jaką ma się klasę Moja obecna klasa jest genialna, ale czasy gimnazjum różnie wspominam
Gimnazjum to według mnie największa głupota świata
Offline
Fan Hrithika
Niestety, w tej sprawie muszę się zgodzić:) Gimnazja to strasznie głupi pomysł. Ja chodziłam do 8 klasowej podstawówki, 4 letniego liceum i na 5 letnie studia. Uważam, że nic mojemu pokoleniu w kwestii wykształcenia nie brakuje:))
Zazdroszczę ścisłowcom:) Chemia, fizyka , matematyka to dla mnie magia:) Dlatego cieszę się, że budzę się co rano u boku inżyniera... w razie czego zawsze mogę go spytać o wielomiany i całki. Może nawet przebieg zmienności funkcji kiedyś mnie zafascynuje?? Ludzie w klasie, czy na roku to bardzo ważna kwestia...ale myślę, że w każdej klasie znajdzie się ktoś fajny. Poza tym można się przyjaźnić z ludźmi z ,,sąsiednich" klas:)))
Offline
VIP
o tak, gimnazjum to czysta głupota!
W sumie gimnazjum wspominam najgorzej. Popieram, wasze zdanie dotyczące klasy; fajnie jest jak się ma fajną klasę wiadomo lepiej się uczyć gdy jest miła atmosfera i nie ma grupek, ale jeśli już nie ma wyjścia to co zrobić
Ja także wolę humanistyczne przedmioty, najbardziej to nie lubię matematyki dla mnie - czysta magia której nigdy nie pojmę Chemię jakoś zawsze lubiłam nie miałam z nią problemu Dlatego podziwiam ścisłowców
Offline
matma jeszcze ujdzie w tlumie ale fizyka O.O chinska magia
Offline
VIP
ja bardziej wolę fizykę TO kwestia załapania wzorów i kilku teorii
Natomiast matma to dla mnie masakra
Offline
Pasjonat Hrithika
Ja lubię i fizykę i matmę, ale z fizy jestem trochę mniej pojętna
Offline
Fan Hrithika
Mnie zawsze fascynowała historia i nawet chciałam ją studiować ale nic mi z tego nie wyszło:)
Offline