U Hrithika jest godzina:
Mumbai |
UWAGA!!! JEŚLI KTOŚ NIE CZYTAŁ KSIĄŻKI I NIE CHCE SOBIE POPSUĆ WRAŻEŃ TO NIECH NIE CZYTA PONIŻSZEGO TEKSTU .
He, he... Wiem o co Ci chodzi. Ciekawy moment w książce, główna bohaterka niby popełnia samobójstwo rzucając się z klifu, ponieważ taka była wizja Alice, Edward załamuje ręce i sam próbuje je popełnić. Po czym się okazje, że Alice nie widzi nic co jest związane z wilkołakami, a to właśnie Jacob ratuje Bellę. Świetny trailer, znakomicie oddałeś tą sytuację. Hitrik, czapki z głów .
Ostatnio edytowany przez Sonic Hed (2009-02-28 16:03:49)
Offline
Administrator
Sonic Hed napisał:
Aniu lepiej nie oglądaj. Za dużo w tych filmikach jest szczegółów. Musisz jeszcze trochę pocierpieć . Pewnie i tak "Zmierzch" już niedługo wyjdzie na DVD. Wówczas będziesz mogła zachwycać się Pattinsonem i w dzień i w nocy . Nie wiem tylko czy Hrithik nie zrobi się zazdrosny . Pozdrawiam!
Piotruś!
Hrithik nie będzie zazdrosny, bo jestem Mu wierna Ale to nie zmienia faktu, że podoba mi się Robert Pattinson
Ps. Ja widzę, że Wy tak udanie dialogujecie na temat filmu i książki a ja tylko czytam napisy: "Uwaga, jeśli ktoś nie czytał książki..." lub "Jeśli nie oglądałaś filmu, nie oglądaj trailerów". Okienka z Youtube sobie tylko podziwiam
Mimo to cieszę się, że macie ciekawe tematy do rozmowy
Jutrzenka
Offline
Aniu wytrwała jesteś . Ja gdybym miał tylko okienka ogladać, to z ciekawości chyba bym trupem padł W sumie jak jeden obejrzysz to się nic nie stanie. Przecież to raptem parę minut, tak więc uchyl sobie nieco rąbka tajemnicy.
Offline
Administrator
Wreszcie coś co i ja mogę obejrzeć No więc tak: proponowałabym Ci zrobić prawdziwy film, bo po tych niecałych 2 minutach widać, że byłby genialny! Muzykę dobierasz niesamowicie! Idealnie pasuje do klimatu filmu! Profesjonalizm w każdym calu
Sonic Hed napisał:
Aniu wytrwała jesteś . Ja gdybym miał tylko okienka ogladać, to z ciekawości chyba bym trupem padł W sumie jak jeden obejrzysz to się nic nie stanie. Przecież to raptem parę minut, tak więc uchyl sobie nieco rąbka tajemnicy.
Nie, nie oglądam - co najwyżej tylko posłuchałam muzyki, jaka była w tych filmikach - brzmiała bardzo ciekawie
Jutrzenka
Offline
Po raz kolejny pokazujesz swój geniusz Hitrik. W sumie Ania powiedziła wszystko to co ja chciałem powiedzieć . Masz dar, i mam nadzieję że będziesz go rozwijał. Perfekcyjnie udaje Ci się wybierać odpowiednie sceny z filmu i zgrywać je z odpowiednią muzyką. Bardzo lubię nutę chóralną, w szczególności w filmach. Pamiętam nieziemską muzykę z "Władcy Pierścieni", "Gwiezdnych Wojen" czy "Matrixa". Co tu dużo mówić, czekam na następne powalające kawałki. Pozdro serdeczne!
Ostatnio edytowany przez Sonic Hed (2009-03-04 18:47:35)
Offline
Debiutant
Filmu jeszcze nie widziałam., bop najpierw chciałam książkę przeczytać. Zakochałam się w "zmierzchu" (jeśli w ogóle można zakochać się w książce ) Jak tylko przeczytam to kupuję sobie wszystkie 4 tomy
Offline
Administrator
Obejrzałam - super! Muzyka jak zwykle pasuje idealnie! Mówię Ci Hitrik - zacznij kręcić prawdziwe filmy bo masz talent!
Jutrzenka
Offline
VIP
ja na tym filmie ZMIERZCH byłem w kinie a film mi się podobał więc kto jeszcze tego filmu nie widział to polecam do obejrzenia i nie jest to horror lecz thiller
Offline
Ja wogóle nie wiem, jak można ten film zaliczać do gatunku horroru. Poza wampirami, które i tak są dość dziwne, nie ma ten film nic czym mógłby nas przestraszyć. Dla mnie to rasowy romans, choć w końcu książka też taka była.
Offline
Fan Hrithika
Widziałam niedawno ten film. Film ciekawy, ale nie wiem skąd ta mania na Pattisona
Dla mnie jest zwyczajnym facetem.
Drugą część też obejrzę jak wyjdzie.
Offline
Administrator
Ja obejrzałam pierwszy raz "Zmierzch" kilka dni temu i od tamtej pory obejrzałam go już z ok. 10 razy Nie dziwię się więc tej manii związanej z Robertem Zagrał niesamowicie. To On nadaje całemu filmowi niepowtarzalnej magii Ujmuje mnie w Nim ten spokój i wyciszenie (z wyjątkiem kilku sytuacji, w których jest bardziej "wybuchowy" ) jakie pokazuje jako Edward. Wygląda wspaniale, więc filmowej Belli można tylko pozazdrościć takiego partnera
No a do tego Robert bardzo ładnie śpiewa. Można się o tym przekonać słuchając dwie piosenki, jakie pojawiają się w filmie: "Never think" i "Let mi sign". Ogólnie muzyka w filmie jest świetna, no a dwie filmowe melodie "Bella's lullaby", "The Lion fell in love with the Lamb" wspaniałe.
"Księżyc w nowiu" też mi się bardzo podobał. Szkoda tylko, że mało było w nim Edwarda. Ale te sceny, w których się pojawia są cudowne. Jednym słowem, świetny z Niego aktor, i świetne są obie części filmu
Polecam
No i kilkanaście zdjęć Roberta
Ach Jest wspaniały
Źródło:
www.sagazmierzchu.pl
Jutrzenka
Offline
Fan Hrithika
Film nawet, nawet ale Pattison przereklamowany jak dla mnie.
Drugiej części nie ogl jeszcze ale zamierzam to niedługo nadrobić
Offline